Autor Wątek: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?  (Przeczytany 2081556 razy)

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8115 dnia: Maja 03, 2015, 01:49:06 pm »
MIrusiu nie jesteś odosobniona z tym dołem...

Amorku ja wiem, tylko nie chciałam wywoływać dyskusji.
A przyznam też, że myślałam co to będzie, jak Ty wrócisz i przeczytasz....
Popatrz....
Ptaszyno, agawo  :-*

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8116 dnia: Maja 03, 2015, 02:50:35 pm »
-nie każdemu udaje się wyjść z choroby czy to z raka czy innej  choroby ,nie wszystko jest tez zależne od lekarza ,leczenia
- każdy organizm jest inny , wiele czynników składa się na zachorowanie i  pomyślność leczenia
-najlepszym lekarzem jesteśmy my sami ,jeśli coś co nie występowało ,nie dawało oznak w naszym organizmie uwidoczni się trzeba -natychmiast reagować ,no i profilaktyka najważniejsza !!!!!
-no cóż podobno na każdą chorobę pracuje się od najmłodszych lat
-co ja zauważyłam ludzie pogodni ,przyjmujący życie z pokorą lepiej radzą sobie z chorobami  i  leczeniem
- ja na przykład nie rozpamiętuję choroby ,nie uważam się za nieszczęśliwą,pokrzywdzoną w tym temacie,bardzo szybko wróciłam do normalności i codzienności  ,choroba niczego nie przerwała a nawet zmotywowała i motywuje ,owszem był czas na zastanowienie co ważne,na chwile rozdarcia  ,na leczenie ,na rekonwalescencje ale było minęło !!!!!!
-oczywiście każda śmierć dotyka mnie  ale nie mam na to wpływu więc staram się wyrzucać to se swojej głowy -codzienność mnie tak absorbuje że nie pamiętam o przebytej chorobie ,kontroluje się onkologicznie i internistycznie /nadciśnienie /ale pewne anomalie zdrowotne lekceważę ,bo nie stać mnie na prywatne leczenie kolejki nfz mi koło nosa przechodzą lub nie pasują terminy ,ot życie   :) ale dobrze że jest !!!!!

 
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8117 dnia: Maja 03, 2015, 03:50:46 pm »
MIrusiu nie jesteś odosobniona z tym dołem...

Amorku ja wiem, tylko nie chciałam wywoływać dyskusji.
MIrusiu nie da się....coś chciałaś powiedzieć, ja też..." a w życiu jest jak jest , po prostu..."
madziu , zapomniałaś jeszcze dodać ,że" w życiu i szczęście trzeba mieć"
« Ostatnia zmiana: Maja 03, 2015, 03:52:38 pm wysłana przez Amor »
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8118 dnia: Maja 03, 2015, 03:54:56 pm »
Amorku święta racja  :-*
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8119 dnia: Maja 03, 2015, 05:14:49 pm »
Zmieniając temat chcę powiedzieć, że do kitu taka majówka :( Smutek, niemoc, kijowa pogoda... Żadnych atrakcji :( Żadnego grilla czy wycieczki >:( I wcale się nie wyspałam, jak planowałam (zresztą mam wrażenie, że choćbym spała 24h/dobę, to i tak wciąż za mało). I jutro matura, na którą ma zamiar taki jeden, po roku niezaglądania do żadnych książek, po prostu iść ::(( I nawet ponowna (z zaskoczenia, bo przecie był w zeszły weekend :o ) wizyta małego emigranta nie przyniosła mi radości tyle, żeby była równowaga. Wiem, to wszystko błahostki, ale... no, zwyczajnie wszystko do kitu >:(
« Ostatnia zmiana: Maja 03, 2015, 05:19:41 pm wysłana przez hamak »
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8120 dnia: Maja 03, 2015, 05:42:35 pm »
Hamaczku  :-*

Madziu, w 200 procentach się z Tobą zgadzam  :)

Ja się też nigdy nad sobą nie rozczulałam, a choroba chyba dała mi wbrew pozorom większego kopa. Zawsze byłam czynna i nadal jestem.
Raczej  byłam i jestem gruboskórna. Trudno mnie przestraszyć.

Tylko te ostatnie wydarzenie.......
i coś z tą profilaktyką chu***o

i Deborki będzie mi brakowało, bo kto o siódmej rano będzie tu siedział,
przeważnie już była jak włączałam kompa do śniadania w pracy......

Jutro będzie lepiej  ;)
« Ostatnia zmiana: Maja 03, 2015, 05:48:40 pm wysłana przez Mirusia »

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8121 dnia: Maja 03, 2015, 06:16:23 pm »
Czytam i czytam, i szczerze przyznaję, że też mam tego doła. Może dlatego, że dopiero jestem w trakcie leczenia.
Na pewno musi upłynąć troszkę czasu abym się wewnętrznie uspokoiła. Różne wizje mam przed oczami, ale staram się je odrzucać. Dużo na pewno zależy od psychiki, więc wmawiam sobie 10000 razy dziennie, że będzie dobrze, no musi być. A jak już mnie coś złapie to właże na to forum i zaraz mi lżej.

Byłam na spacerku i jak wróciłam, to zaraz zrzuciłam sztuczne owłosienie, bo mnie bardzo w łeb grzało  xhc
Jeszcze chwilka i z nową fryzurą wyskoczę i to na pewno pozwoli mi szybciej zapomnieć o łysym łbie. Pogoda nawet, nawet, ale obyło się bez grila.
Teraz popijam kawkę zbożową z mleczkiem i odpoczywam. Zbieram siły na piątkową dawkę krwawej merry  xhc.
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8122 dnia: Maja 03, 2015, 06:38:58 pm »
Ewka -brawo! Tak trzymaj ! Leczysz się , nic innego nam nie oferują, tylko ciachnięcie, chemię i radio! To trzeba przejść i bardzo głęboko wierzyć ,że się uda! Psychika tez leczy jeśli nastawienie jest pozytywne i ma się to szczęście! Nie pozostaje nic innego tylko dzielnym być i wierzyć w swoją szczęśliwą gwiazdę! ( pechowiec może jutro poślizgnąć się na bananie lub dostać cegłą w  łebek). Po prostu - "nie szarpmy się nie krzyżu", tylko sami dbajmy o swój kolejny dobry dzien. Po co nam wiele lat życia jeśli mamy je zmarnotrawić na siedzenie w bagnistym dole strachu i zgorzknienia? 
Włoski zaraz zaczną ci kiełkować , słoneczko doda ci animuszu, namawiam na długie energiczne spacery i wyłączenie się z myslenia ! ( tak,tak dziwnie brzmi ,ale dobrze działa). U mnie tez dziś piękne slonce  już zachodzi, wiatr wieje, a ja mam 7 km z kijami za sobą ! To co, w piątek ostatni wlew? Super!!!
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8123 dnia: Maja 03, 2015, 06:58:34 pm »
Tak, tak Amorku już ostatni. Potem radio i nowy cycuszek  ztx.
Jutro jeszcze się dowiem o tych genach czy je mam czy też nie. Kurcze zazdoszczę takiego długiego spacerku, ja ledwo 1 km zrobie i mam juž dość. Ale po leczeniu, już w wakacje to i 20 km rowerkiem przejadę. Małego do fotelika i sru w siną dal, a co!  xhc
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8124 dnia: Maja 03, 2015, 07:12:33 pm »
I tak właśnie będzie.Ja w czasie chemii cieszyłam sie jak przespacerowałam 1/2 godzinki ( oczywiście z przerwami) Teraz biegam każdego dnia 2-3 godzin i cały dzień na nogach a musisz wiedzieć ,że moj PESEL też o sobie przypomina.Dodam również ,że raczek to nie jedyna moja choroba.U Ciebie młodej panny w tri miga bedzie wszystko jak dawniej :oklaski:
Natalia

Offline ptaszyna

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3540
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8125 dnia: Maja 03, 2015, 07:23:00 pm »
Mirusia, to ostatnie wydarzenie pogrubiło mi jeszcze skórę..... i dało zaciekłość w walce o zdrowie i życie innych  :0ulan:
rak zrazikowy naciekający częściowo wieloogniskowy, rozproszony  T1N0M0
mastektomia piersi lewej XII 2011, chemioterapia 3 x AC, radioterapia, hormonoterapia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8126 dnia: Maja 04, 2015, 01:32:25 pm »
Zasmuciło - ucieszyło  :( :) oba te stany pasują do moich emocji. Przykleiłam si e do TV i oglądam pogrzeb Bartoszewskiego. Od zawsze go podziwiałam. Pięknie o nim mówią, żegnając się z nim i dziękując mu za to że był  :) :(
Jest z rocznika mojego tatusia (niestety nie stąpa już po naszej ziemi od 28 lat, choć w mej pamięci jest wciąż żywy, gdybym umiała malować, to namalowałabym wiele scen...)

A wracając do tematu, utkwiły mi jego słowa: "być przyzwoitym, tylko tyle i aż tyle"
Mądry, z klasą, jaką ma niewielu polityków, dążący do zgody. Jestem dumna, że trafił nam się taki Polak  :)
w moim pojęciu wzór patrioty  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8127 dnia: Maja 04, 2015, 07:48:37 pm »
Taaak bardzo żal, że odszedł, ale też już lata miał...
*
A widziałyście co tam zaś wymyślili wew Gliwicach.
Wew faktach podawali  :)
Przeszczepili krtań, tchawicę, przełyk i tarczycę, choremu, po zmarłym dawcy.
« Ostatnia zmiana: Maja 04, 2015, 07:51:08 pm wysłana przez Mirusia »

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8128 dnia: Maja 04, 2015, 08:02:04 pm »
Widziałąm tego jegomościa. 37 lat i nadzieja na normalne życie.  :oklaski: dla lekarzy.
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Coś was dzisiaj ucieszyło, coś wkurzyło, albo zasmuciło?
« Odpowiedź #8129 dnia: Maja 04, 2015, 08:07:35 pm »
A ten młodzieniec w okularkach m. in. mnie rekonstruował, prawa ręka niepisanego szefa  ;)
« Ostatnia zmiana: Maja 04, 2015, 08:09:53 pm wysłana przez Mirusia »