...w tej chwili kołacze mi się tylko wciąż po głowie Saskowe: "vel Moje Kochanie"... więc dlaczego właśnie dziś??? :(
(...)
ale wcześniej było niebieskie okno w awatarze na forum i cudne,
ja mysląc o wyjeździe do Bystrej wciąż wspominałam sasky :(
Nie zdążyłaś chyba zapisać różowego dziennika Reginy Brett, Dorotko
Buziaki Sasky dla Ciebie....tak dużo nam dałaś..
Dwa lata. Tęskno za Tobą...
Dwa lata. Tęskno za Tobą...
tęsknota za bliskimi, którzy odeszli, nie mijanie mija ,ale zmienia formę i wymiar.Całe szczęście.Po prawie 9 latach od śmierci mojego męża,od utraty jego nade mną " parasola ochronnego" często o nim myślę ale tylko o dobrych ,wesołych chwilach.Czas jego walki z chorobą zatarłam w pamięci.
Fajnie było poznać Sasky :)