Takie dostałam od stryjenki życzenia noworoczne. Podobne w treści do tych, które napisała Ancia.
""Recepta na cały rok
Bierzemy 12 miesięcy,
oczyszczamy je dokładnie z goryczy,
chciwości, małostkowości i lęku,
po czym rozkrajamy każdy miesiąc
na 30 lub 31 części tak, aby
zapasu wystarczyło dokładnie na cały rok.
Kazdy dzień przyrządzamy osobno:
z jednego kawałka pracy
i dwóch kawałków pogody i humoru.
Do tego dodajemy trzy duże łyżki
nagromadzonego optymizmu,
łyżeczkę tolerancji, ziarenko ironii
i odrobinę taktu.
Następnie całą masę polewamy dokładnie
dużą ilością miłości. Gotową potrawę przyozdabiamy
bukietem uprzejmości i podajemy codziennie
z radością i filiżanką dobrej orzeźwiającej herbatki."" :-) :-)
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU