Autor Wątek: wspominamy dani...  (Przeczytany 45769 razy)

Offline siostraB

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: wspominamy dani...
« Odpowiedź #75 dnia: Grudnia 21, 2014, 07:46:04 pm »
minęło już ponad 5 m-cy, właściwie nie wiem, czy dobrze robię, ale czuję, że muszę... dani to moja młodsza siostra... po jej odejściu przejrzałam to forum wszerz i wzdłuż... nie pomogło, każdy post bolał jeszcze bardziej... to dobrze, że miała tak wielu przyjaciół, ja w tych trudnych chwilach nie spisałam się :-[czy ją zawiodłam? nie wiem, jedno jest pewne: nie umiałam z nią rozmawiać na "te'tematy... dlatego piszę... gdybym trafiła tu wcześniej, być może umiałabym iść razem z nią... to się nie wróci...to pierwsze święta bez Niej... mam prośbę:rozmawiajcie z bliskimi o NIM, tym strasznym...
i na koniec  :0ulan: Ona go lubiła (choć nie do końca wiem, co oznacza)

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: wspominamy dani...
« Odpowiedź #76 dnia: Grudnia 21, 2014, 08:00:42 pm »
koniś? koniś oznacza waleczność, siłę, optymizm, dodaje sił i niesie pomoc...

siostroB, wiesz, że ja nawet nie wiedziałam, że dani ma siostrę...

tak jak piszesz - rozmowa na "te" tematy jest trudna,
poza tym nie każdy chce rozmawiać, ale czasem nie potrzeba rozmowy, można uważnie słuchać,
albo razem milczeć - ale to też jest trudne i nie każdego na to stać...

bardzo nam tu dani brakuje, Jej humoru i szczerości,
ja myślę o Niej często, jak pada deszcz, jak w Trójce śpiewają "karpia", jak widzę w tv snookera...



rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: wspominamy dani...
« Odpowiedź #77 dnia: Grudnia 21, 2014, 08:10:24 pm »
No cóż, ja dani osobiście nie znałam, ale jej literki były mi zawsze bliskie.
Teraz, gdy czasami patrzę na statystyki forum i widzę, że ona dalej jest wśród tych najaktywniejszych, albo natknę się na wątek, gdzie jej literki są wciąż, jak żywe, łza się kręci ciągle w oku.

Piszesz, siostroB, że się nie spisałaś.
No cóż, to zadanie nie należy, dla niektórych, do najłatwiejszych.
Tak bywa.

Jeśli Ci to ma pomóc, zaglądaj na forum  :)


Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: wspominamy dani...
« Odpowiedź #78 dnia: Grudnia 21, 2014, 08:12:12 pm »

bardzo nam tu dani brakuje, Jej humoru i szczerości,
Szczerości i specyficznego :) humoru. Bardzo...
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: wspominamy dani...
« Odpowiedź #79 dnia: Grudnia 21, 2014, 08:17:13 pm »
Nigdy nie zapomnimy Dani!! Była wyjątkowa ta z "rudym kotem" :)
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline Monia_Lissa

  • Swojaki
  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 440
Odp: wspominamy dani...
« Odpowiedź #80 dnia: Grudnia 21, 2014, 08:27:10 pm »
Też bardzo lubiłam Dani i jej poczucie humoru.



Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: wspominamy dani...
« Odpowiedź #81 dnia: Grudnia 21, 2014, 08:28:29 pm »
... dani to moja młodsza siostra... po jej odejściu przejrzałam to forum wszerz i wzdłuż... nie pomogło, każdy post bolał jeszcze bardziej... 
witaj :)
dani wspominała o Tobie, ale raczej w prywatnych rozmowach, bo dani bardzo chroniła rodzinę - całą;
nie wiem czy to dobre słowo "chroniła",
ale tu na forum nie pisała o rodzinie zbyt wiele
Nawet gdy napisała swoją rakową historię, po krótkim czasie prosiła aby ją usunąć
zbyt wiele tam osobistych przemyśleń było.

Często przeglądam posty dani i nasze rozmowy na PW i esemesy, których sporą ilość zachowałam;
Śmieję się przez łzy, bo nie sposób się nie uśmiechnąć czytając  dowcipne posty napisane przez dani.

Niedługo 31 grudzień. Będę czekała na minutę po 24-ej, aby jak co roku od 6 lat posłuchać z Nią Maleńczuka, albo M. Januszko, a może jakis kabarecik....
bo dani tu z nami cały czas jest ..... przez cały czas.......
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: wspominamy dani...
« Odpowiedź #82 dnia: Grudnia 21, 2014, 09:10:11 pm »
Witaj SiostroB :) Dani wspominała o Tobie, choć tylko poza forum; tak jak Toja napisała, dani nie pisała do nas o rodzinie. Myślę, że oddzieliła dwa światy, ale oba były dla Niej niezwykle ważne, choć inaczej.
Gdy przeczytałam przed chwilą SiostroB Twoje literki… jakoś łzy mi się w oczach zakręciły. Na wspomnienie o dani zawsze tak mam… Była niezwykła..
Dla Ciebie -  :0ulan: wiesz już co on nam tutaj symbolizuje…

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: wspominamy dani...
« Odpowiedź #83 dnia: Grudnia 21, 2014, 09:21:49 pm »
Witaj siostroB. Ja niestety nie miałam szczęścia w realu poznać Dani. Późno dołączyłam do forum. Ale Dani nie sposób było tu nie zauważyć. Była niezwykła, jak pisze Agawa. To słowo mieści w sobie wiele jej zalet. Do wymienionych wyżej dodam, że Dani była bardzo uważna, widziała że kogoś brakuje na forum, potrafiła dobrać słowa, by rozładować napięcie. Mądrość i poczucie humoru  :) Siostro Ty jej nie mogłaś zawieść, ona by do tego nie dopuściła. Po swojemu przeżywała swój ból, w którym i tak jesteśmy sami. Myślę, że za wszelką cenę chciała chronić bliskich. Ona żyje w naszych umysłach i sercach i z pewnością w Twoim sercu też i wierzę, że z góry daje sygnały swojej obecności  :)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: wspominamy dani...
« Odpowiedź #84 dnia: Grudnia 21, 2014, 09:44:51 pm »
o Dani nie da się zapomnieć ,siostro B nie poznałam Dani osobiście ale od zawsze czyli odkąd była na forum uważałam ją za  moją siostrzaną dusza ,podziwiałam ją i szanowałam /fajnie napisała mag/,ile mądrości w niej było ,kochała tych swoich chłopaków,dane mi było pożegnać Dani w ostatniej drodze i wiem może głupio zabrzmi ale  cieszę się że tam byłam ,że słońce świeciło ,że poznałam chłopaków ,oj wiele by pisać naszej o super Dani  :)
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: wspominamy dani...
« Odpowiedź #85 dnia: Grudnia 21, 2014, 11:26:39 pm »
zawsze mamy wyrzuty gdy ktoś bliski odchodzi, że czegoś nie zrobiliśmy......nie zdążyliśmy powiedzieć
nie obwiniaj się siostroB

moja siostra kiedyś prawie wpadła w histerie, gdy na jakiejś imprezie, słuchając jakiejś piosenki  powiedziałam, że chciałabym by ją puszczono na moim pogrzebie
Dani też tak miała.....takie wisielcze poczucie humoru  :0ulan:
nie każdy  w ten sposób czuje "tego_blusa"


2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline siostraB

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 2
Odp: wspominamy dani...
« Odpowiedź #86 dnia: Grudnia 22, 2014, 03:46:27 pm »
bardzo Wam dziękuję - tu by się zdał jakiś wdzięczny cudaczek - dziękuję, że pamiętacie...
dani 31 grudnia będzie obchodzić urodziny...
to taki ból nie do ogarnięcia, sytuacja nie do uwierzenia
ciągle myślę, że wypijemy wspólnie kawę, ja pobiadolę na okrutne, niesprawiedliwe życie, a ona ze swoim stoickim spokojem pocieszy, ze zrozumieniem pokiwa głową - młodsza, ale dojrzalsza...
o  swojej chorobie mówiła z ironią, czasami tylko można było odczuć strach, co będzie... ja wtedy nie pytałam...
kiedy o Niej myślę, to mam żal do Losu...
dzięki, że znalazłyście czas, by odświeżyć  wspomnienia
:0ulan: już wiem, co oznacza

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: wspominamy dani...
« Odpowiedź #87 dnia: Grudnia 22, 2014, 10:29:18 pm »
Podczas dzisiejszej mojej bieganiny myśli mi wróciły do napisanych wczoraj słów; i Twoich i moich i naszych wszystkich. I nagle mnie dopadła, wręcz napadła, myśl, że dani też do nas nie mówiła o swoim chorowaniu, szczególnie w ostatnich miesiącach. Czyli to nie jest tak, że nie rozmawiała z Tobą, a z nami tutaj gadała. Ona raczej żartowała, obśmiewała raka i lęk, albo przerabiała go pisząc opowiadania (zresztą znakomite; ciągle żałuję, że nie udało mi się Jej namówić na ich publikację….)
Siostro B, bardzo rozumiem, Twoją tęsknotę za dani; myślę też że rozumiem Twój żal, ale i ból utraty….. Ale nie hoduj w sobie wyrzutów sumienia, że z dani nie rozmawiałaś o raku i o nadchodzącej śmierci. Myślę, że gdyby Ona chciała mówić…. to byś mogła słuchać…
I, wiesz, ja też ciągle nie wykasowałam numeru telefonu do dani, Jej sms'ów, Jej avatarka. I też ciągle łapię się na myśli, że kiedyś do mnie przyjedzie z K i razem usiądziemy na tarasie, wypijemy kawę, porozmawiamy…
Po prostu za Nią tęsknię. Ciągle tęsknię. Może dziś już spokojniej i z większym pogodzeniem, ale z ciągle odczuwalnym brakiem dani - dobrej, mądrej Osoby blisko mnie...
Przytulam mocno.

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: wspominamy dani...
« Odpowiedź #88 dnia: Grudnia 22, 2014, 11:01:15 pm »
I, wiesz, ja też ciągle nie wykasowałam numeru telefonu do dani, Jej sms'ów,…  //...//
Po prostu za Nią tęsknię. Ciągle tęsknię. Może dziś już spokojniej i z większym pogodzeniem, [/i][/font][/size][/color]

Też nr tel. mam...  :(  ... ale odp już nie dostanę...  >:(
Bardzo mi Jej brak  :(  :(  :( ...
*****************
Nooo to bardzo trudne, wyrazić  żal ...  ???  ... skoro się kogoś nie widziało w realu a tak było... minęłyśmy się w Wysowej  :o
*****************
Wyłam jak_bóbr ...  :'(  ... bo wiedziałam, że mam za daleko coby Ją pożegnać osobiście...   >:(  >:(  >:(
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: wspominamy dani...
« Odpowiedź #89 dnia: Grudnia 22, 2014, 11:23:38 pm »
, albo przerabiała go pisząc opowiadania (zresztą znakomite; ciągle żałuję, że nie udało mi się Jej namówić na ich publikację….)

mam nadzieję ...wielką, ogromną ..... że uda się pogadać z mężem dani i jeśli tylko On uzna, że możemy to wypuścić na światło dzienne, to tak zrobimy
ale jeszcze nie teraz, jeszcze za wcześnie
( a może dani zostawiła jakieś dyspozycje / ?)



operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym