kilka groszy do emerytury -

[TOJKA]

taaa chyba  dwa lata (2004 i 2005 o ile sie nie mylę - nie pamiętam dokładnie) były latami nieskładkowymi
swego czasu nauczyciele toczyli boje w sądzie o te okresy (niektórym właśnie te lata zabrakło do emerytury).

Natalio nie pomyślałam o tak dalekim czasie wstecznym

[Natalia]

latka lecą ,na razie jestem 50+ a za kilka dni skoczę na 60+

[Amor]

czyli zmiana kodu na szóstkę  z przodu   

[Natalia]

taaa chyba  dwa lata (2004 i 2005 o ile sie nie mylę - nie pamiętam dokładnie) były latami nieskładkowymi
swego czasu nauczyciele toczyli boje w sądzie o te okresy (niektórym właśnie te lata zabrakło do emerytury).

Natalio nie pomyślałam o tak dalekim czasie wstecznym

Chyba się mylisz ,bo ja wtedy już nie pracowałam w Polsce

[TOJKA]

ależ oczywiście, że mogę się mylić - nie jestem wszech_widząca a "nauczycielskie przepisy" sa bardzo niejednoznaczne i wiele osób wygrało w sądach prawo do emerytury (zaliczając okresy z kredą przy tablicy, odwołując się od niejednoznacznych przepisów)
wiem, że te lata (około) to były na pewno, a wcześniej nie wiem, bo nie pracowałam wtedy w oświacie ino w biznesie