Autor Wątek: Kącik zielarza  (Przeczytany 92321 razy)

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #195 dnia: Kwietnia 04, 2018, 06:02:26 pm »
Od 48 min 35 jest fajne info o mniszku. Barbara Kazana jest też bardzo fajna  :) Ja bardzo lubię sposób, w jaki gada.
48. 35....Wcześniej o czyśćcu leśnym, krwiściągu lekarskim i też fajnie o pokrzywie. Ancia, znasz ją?
https://www.youtube.com/watch?v=-E3ZulKRm4U
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #196 dnia: Kwietnia 04, 2018, 06:39:56 pm »
Uuu... nie znam. POznaję z ciekawością. Przy pokrzywie podobno znaczenie ma gatunek. Zaraz pogooglam za tą najbardziej antyrakową

A po nitce do kłebka trafiłam na: KOBALT.

Rola kobaltu związana jest z witaminą B 12 i jej analogami. W przeciwieństwie do witaminy B 12, która pobudza erytropoezę tylko w niedokrwistości złośliwej, wolny kobalt jonowy pobudza w ogóle erytropoezę zaburzoną i osłabioną w różnych stanach chorobowych. Stwierdzono również pobudzający wpływ kobaltu na hipoglikemiczne działanie insuliny, analogiczne do cynku. Mechanizm krwiotwórczego działania kobaltu polega na zahamowaniu oddychania wewnątrzkomórkowego, co wytwarza stan hipoksji i jako mechanizm wyrównawczy- czerwienicę.

Kobalt zwiększa syntezę kwasów nukleinowych, przyspiesza podziały komórkowe, wpływając ogólnie na procesy regeneracyjne ustroju. Bierze udział w powstawaniu tymidyny i metioniny.

Szczególnie korzystne działanie kobaltu spostrzega się w:

niedokrwistościach zakaźnie toksycznych nowotworowych i towarzyszących chorobom nerek
niedokrwistościach pochodzenia białaczkowego
ziarnicy złośliwej
szpiczaku
a także w niedokrwistości aplastycznej.
Należy podkreślić, że bardzo istotne jest kompleksowe działanie mikroelementów. Wykazano, że w powstawaniu endemicznego wola towarzyszy niedobór w środowisku nie tylko jodu, ale i innych pierwiastków jak miedzi i kobaltu.

Bo ten pan dr Podbielski podobno już w 1955 r. pisał o dobrodzieejstwi pokrzyw (a propos raka).

Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #197 dnia: Kwietnia 04, 2018, 10:52:34 pm »
Wszystkie zioła świata nie zniwelują negatywnych skutków stresu, zatrutego środowiska, wszemobecnego promieniowania.
Więc czy warto tyle czasu im poświęcać  ???
Świnki morskie uwielbiają mlecz, wiedzą co dobre  ;)
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #198 dnia: Kwietnia 04, 2018, 10:59:50 pm »
Moim zdaniem warto :) I wiesz...można odbić piłeczkę : to warto brać prochy, wlewać se coś, itp. itd.? Skoro stres, środowisko...
 I tym razem chodziło Ci o mniszek zwany mleczem, czy o mlecz? Żeby znowu nie było ;)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 04, 2018, 11:03:54 pm wysłana przez Perła »
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #199 dnia: Kwietnia 05, 2018, 08:02:45 am »
Wszystkie zioła świata nie zniwelują negatywnych skutków stresu, zatrutego środowiska, wszemobecnego promieniowania.
Więc czy warto tyle czasu im poświęcać  ???

Dana, ale my (no...ja, mówię za siebie) nikogo nie namawiamy.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2927
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #200 dnia: Kwietnia 05, 2018, 03:49:30 pm »
Mlecze rzadziej rosna na koszonych trawnikach, bo sa delikatniejsze od mniszka. więc raczej mozna je spotkać na łąkach czy polach uprawnych. Mniszek tworzy taka rozetke lisci na wiosnę, wydaje mi sie, ze mlecz nie, ale botanike miałam na pierwszym roku studiów, jakieś 30 lat temu  ::(( to może nie pamietam za dobrze. Z madrości mojej babci wynikało, ze od tego mlecznego soku w mleczu to mozna oslepnąć  :o
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #201 dnia: Kwietnia 05, 2018, 04:28:32 pm »
A ja pamiętam z dzieciństwa, że kaczeńce lub jakieś takie żółte podobne do kaczeńców (ich pyłek z płatków) miał powodować ślepotę.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #202 dnia: Kwietnia 05, 2018, 04:56:24 pm »
z mojego dzieciństwa pamiętam, że babcia mówiła "boli oczka" na takie żółte kwiatuszki i przestrzegała przed zrywaniem  :)
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 05, 2018, 04:58:21 pm wysłana przez Becia »
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #203 dnia: Kwietnia 05, 2018, 08:55:45 pm »
A ja pamiętam z dzieciństwa, że kaczeńce lub jakieś takie żółte podobne do kaczeńców (ich pyłek z płatków) miał powodować ślepotę.

to są jaskry...rosną na wszystkich łąkach...na moim trawniku też sie zdarza  ;)
kaczeńcze tylko na baaaardzo podmokłych
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #204 dnia: Kwietnia 05, 2018, 08:57:32 pm »
Anciu, wiem, że nikt nie namawia
Ale czytam i mam wyrzuty sumienia, że poza ostropestem (od niedawna) żadnych ziółek nie konsumuję, czytam tyle, ile tu napiszecie
To moje gadanie to usprawiedliwianie się i też nikogo nie namawiam do olewania ziołolecznictwa
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #205 dnia: Kwietnia 05, 2018, 10:43:56 pm »
Ja zaczęłam zioła uwielbiać. Nie to,że aż tak stosuję, ale lubię temat. To jakieś zboczenie jest, bo mogę się zaczytywać, zbierać, robić te syropy, maceraty. W maju chcę sobie przygotować pokrzywę wg przepisu z tego filmiku, co link zapodałam. A wczoraj zrobiłam córce tonik z żywokostu, bo 25 letnia kobita, z tak zatrądzikowaną skórą... Teraz, kiedy w młodości tego nie znała.
A ja lecę z rumiankiem do...bo se zaraz lewatywę zrobię. Dziś zaliczałam cotygodniową, 36-cio  godzinną głodówkę i toksyny chcę usunąć.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #206 dnia: Kwietnia 06, 2018, 01:45:35 pm »
a mnie jak zwykle skojarzenie z dupy wzięte....(dosłownie  ;) )pamiętacie scene ze szwejka....za dezercje tydzien płukania żołądka i lewatywa  :D
i to miało być za kare  ::) ....a chłopy bladego pojęcia nie mieli, ze to im tylko na zdrowie wychodzi
>:D ;D


Perła potraktuj to tym razem  jako żart a nie przytyk  :-*
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #207 dnia: Kwietnia 06, 2018, 01:50:38 pm »
 xhc xhc xhc
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #208 dnia: Kwietnia 06, 2018, 02:03:52 pm »
Oj, wychodzi :D
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Kącik zielarza
« Odpowiedź #209 dnia: Kwietnia 17, 2018, 09:35:11 pm »
Dzisiaj z innej beczki. Pięknie pachnącej.
Olejki eteryczne uwielbiam i stosuję. Ale, przyznaję z ręką na sercu, dopiero wczoraj usłyszałam o oleju kadzidłowym i jego dobroczynnym działaniu, w tym także w sferze antyrakowej!

https://www.olej.edu.pl/olejek-kadzidlowy/


Mam zamęt w głowie, bo firma która prezentowała olejki buteleczkę tego sprzedaj za UWAGA!!!! 440 zł.

I nie do końca daję wiarę klasie terapeutycznej (tytuł, który nadaje się olejkom 100%), skoro 100% olejek można kupić na nieco ponad 20 zł (bez promocji). https://www.olej.edu.pl/olejek-kadzidlowy/

Bo ten mimo, że piszę, że eteryczny, to taki czysty nie jest, skoro w składzie ma inne domieszki: https://ecospa.pl/produkt/olejek-kadzidlowy-indyjski

Podobno w przypadku raka powinno się nawet go pić, tzn 1 kropelkę na 1/2 szklanki wody i tak 3 x dziennie.  A teraz mi przyszło do głowy: po co ta woda, skoro olejek w wodzie się nie rozpuszcza????

Poczytajcie. Ja na pewno. Z naciskiem na kwestie rakowe i jakościowe olejków. A póki co mogę zapalić kadzidło (na Karczówce na Święto 3 Króli dają prawdziwe kadzidło, a nie ziółka) :-)

Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.