Ja zaczęłam zioła uwielbiać. Nie to,że aż tak stosuję, ale lubię temat. To jakieś zboczenie jest, bo mogę się zaczytywać, zbierać, robić te syropy, maceraty. W maju chcę sobie przygotować pokrzywę wg przepisu z tego filmiku, co link zapodałam. A wczoraj zrobiłam córce tonik z żywokostu, bo 25 letnia kobita, z tak zatrądzikowaną skórą... Teraz, kiedy w młodości tego nie znała.
A ja lecę z rumiankiem do...bo se zaraz lewatywę zrobię. Dziś zaliczałam cotygodniową, 36-cio godzinną głodówkę i toksyny chcę usunąć.