metko, ubawiłaś mnie - nie ma to jak dystans i to niekoniecznie w kilometrach
wiele dzisiaj nie zgrzeszyłam, bo nie było kiedy - i to jest ok, bo nie myślę o jedzeniu,
kije ponad godzinę zaliczone.
Duniu, dzięki za przepis - staram się zakrapiać
- wodę cytryną, ale widzę, że tu nie o zakrapianie chodzi
metko, u mnie stawianie mądrych książek nie pomaga
- stawiasz pionowo czy poziomo
bibliotekę dla odchudzających mogłabym zakładać, kładę koło łożka na stoliku i ni cholery nie działa