Autor Wątek: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"  (Przeczytany 414286 razy)

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2928
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #2130 dnia: Kwietnia 05, 2018, 12:16:13 am »
Mag, tacy mega kompetentni lekarze to już chyba wygineli  :-\

Gorączka neutropeniczna to najczęściej zakażenie bakterią, wirusem czy grzybem w czasie gdy neutrofile są dużo poniżej normy (chyba poniżej 500). Im mniej neutrofili tym większe zagrożenie, że byle zarazek powali na kolana. Czytałam kiedyś bloga jakiejs babki co poleciała po pierwszej chemii do Francji niczego nie sprawdzając, bo jej nawet do glowy nie przyszło, że trzeba. I tam dostała goraczki neutropenicznej, z czym były jakies przeboje, bo z tego co pamietam to języka nie znala i poszla z tym na pogotowie a tam takimi przypadkami sie zajmuja szpitale. Ale uratowali, poleżała sobie w izolatce kilka dni. U niej neutrofile spadły niemal do zaledwie kilkudziesięciu. Więc masz racje, że chcesz byc ostrozna.
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #2131 dnia: Kwietnia 05, 2018, 12:18:50 am »
nic to, poczekamy do 27 kwietnia :)

pomysł z hematologiem - bardzo dobry, obyś tylko znalazła dobrego hematologa.
wiem, że "normalna" anemia, jest troche inna niż Twoja. Ja pół swojego zycia miałam anemie (tak chyba do 23-24 roku zycia) - he_he, to nie pół ino troche mniej, przeca stara juz jestem :D  Co mi sie polepszyla troche krew, to znowu szła w dół. Miałam kilka transfuzji. Aż do czasów raka najlepsze moje wyniki krwi to była granica norma. A od czasów raka mi sie z tą krwią polepszyło. Dziwne, c'nie?




operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #2132 dnia: Kwietnia 05, 2018, 12:32:58 am »
Zgadzam się z dziewczynami, że sama musisz podjąć decyzję! /hematolog dobry pomysł ! /
A mądra pańcia z Ciebie to zdecydujesz tak żebyś sama się nie denerwowała i córci.
Uściski.
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #2133 dnia: Kwietnia 05, 2018, 02:09:52 am »
Bardzo doba hematolog pracujaca w io g,,-ce, przyjmuje tez e Tychach, jak chceszpodam namiary
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #2134 dnia: Kwietnia 05, 2018, 07:09:07 am »
Ja też pół życia z anemią, preparaty żelaza pomagały na krótko. Dopiero łykanie korzenia macy i picie kiełków zielonego jęczmienia pokonało skutecznie moja anemie. Problem w tym, że nie wiadomo, co Ty możesz łykać, niby to naturalne leki, ale nie wiadomo, czy nie wejdą w reakcję z chemia, którą bierzesz.  :(
 :-* :-* :-*
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #2135 dnia: Kwietnia 05, 2018, 07:30:03 am »
W Gliwicach mój brat miał konsultację u jakiegoś dobrego hematologa, jak rozważał ewentualny przeszczep szpiku.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #2136 dnia: Kwietnia 05, 2018, 07:51:31 am »
Tiziano Terzani w swojej książce Nic nie zdarza się przypadkiem http://opetaniczytaniem.pl/recenzje/nic-nie-zdarza-sie-przypadkiem-terzani-tiziano-swiat-ksiazki-2014.html

napisał chyba bardzo trafne określenie lekarzy: naprawiacze. Każdy zajmuje się tylko kawałkiem naszego ciała. Kawałkiem, na którym akurat się zna. Nie doszukują się połączeń, synergii, etc.

Mag, pierzgaj do woli. Niechby zadziałało.
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #2137 dnia: Kwietnia 05, 2018, 09:53:17 am »
Terzaniego czytałam jakieś 10 lat temu, miał rację!

Kelu, sprawdzałam poziom żelaza - mam 130 przy normie 30-180, czyli moja anemia nie jest spowodowana niedoborem, pomóc może kwas foliowy i wit.B - a tu już zdania co do przyjmowania w czynnej chorobie nowotworowej są podzielone... choć moja prowadząca z B powiedziała "niech pani kupi sobie kwas foliowy"

danusiu, poproszę namiary na tego speca z IO

brajo, wychodzi na to, że mój najniższy wynik do tej pory to 800 (0,8) - lekarka określiła go jako neutropenia 3G - to był wynik na zakończenie 3 tygodniowego brania leku, po tygodniu przerwy było już ciut lepiej,
teraz bym leciała właśnie na ten ostatni tydzień...


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline lulu

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 8012
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #2138 dnia: Kwietnia 05, 2018, 11:09:05 am »
Po pierwszej chemii, na 10 dzień, białych miałam 0,6. Miałam wtedy zakładany port, stąd mam wynik krwi. Lekarzowi zakładającemu port ten wynik nie przeszkadzał. Ja nic nie odczuwałam. Białe szybko giną i szybko się odradzają. Mimo okresu jesiennego, dojazdów autobusem do szpitala, udało mi się nie złapać infekcji.
Wiem Mag, że w Twoim wypadku jest troszkę inaczej ale wspomagając się możesz podgonić białe. Przez czas leczenia tak mamy z tymi białymi.
31.12.2007 amputacja piersi prawej metodą Pateya
Carcinoma mammae, G2, ER+, PGR+, HER2-
Przez 5 lat kolejno Tamoksifen, Egistrozol, Mamostrol
Po ponad 7 latach rak piersi lewej
21.08.2015 amputacja piersi lewej
ER-, PR-, HER2+++
4xAC i rok Herceptyna

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #2139 dnia: Kwietnia 05, 2018, 12:39:17 pm »
Mag ja wiem,że "ciągnie" Cię do córci.Serce matki jest zawsze z dziećmi.Niestety samolot ,to klimatyzacja pełna bakterii I wirusów.Moim zdaniem spore ryzyko.Czy chcesz go się podjąć ,to Ty zdecydujesz.Sonka przyleci do Ciebie I myślé ,że to lepiej dla Was obu.Ja przy leczeniu nie ruszyłam się z domu.Takie jest moje zdanie,Ty zadecydujesz co zrobisz.Przyjdzie lepszy czas po leczeniu,nabieżesz sił I wtedy ruszysz w drogę.Przytulam
Natalia

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #2140 dnia: Kwietnia 05, 2018, 02:33:35 pm »
Natalio, przy przerzutach trudno o jakieś ziemskie "po leczeniu"




rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #2141 dnia: Kwietnia 05, 2018, 02:41:13 pm »
Mag ja jednak wierzę ,wręcz jestem przekonana ,że masz przed sobą wiele szczęśliwych lat życia.Jesteś silną kobietą,masz wolę życia i masz dla kogo żyć więc zacznij  myśleć pozytywnie!!!! ( sorry za byk z poprzedniego wpisu) buziaczki
Natalia

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2928
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #2142 dnia: Kwietnia 05, 2018, 03:30:18 pm »
Mag, pozytywne "ziemskie" po leczeniu zdarza się i przy przerzutach  8) Trochę na ten temat wklejam tu: http://www.forum.amazonka.org.pl/index.php?topic=1665.0  przeczytaj na przyklad pierwszy wpis, gdzie przerzuty do kości wyleczono... przypadkiem  :o

Ale jesli sądzisz, ze dni masz policzone (choć niby kto nie ma) to z tego punktu widzenia mozesz sobie pozwolic na kazde szaleństwo  :-*
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #2143 dnia: Kwietnia 05, 2018, 10:19:46 pm »
Natalio, ależ ja myślę pozytywnie!
nie zwalnia mnie to jednak z poczucia realizmu - za dużo wiem o raku piersi,
wydaje mi się, że mój realizm działa w myśl zasady o której pisała Ancia: oczekuj najlepszego, licz się z najgorszym...

brajo, czytam tamten wątek regularnie  :)
wiem też, że dziewczyny z przerzutem do kości żyją lata... ale mają przerzut w jednym miejscu, np. w mostku, albo w żebrach i te przerzuty na początku leczenia mają opisaną wielkość, np. 10mm, a nawet i 20mm... wtedy zapewne szpik w ich pozostałych kościach działa jak należy  :)

reasumując: ani nie sądzę, że wyleczą mi przerzuty do kości i dożyję zgrzybiałej starości, ani że dni me są policzone
  8)




rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #2144 dnia: Kwietnia 05, 2018, 10:50:42 pm »
Mag  :) jesteś tak obryta w temacie, że żadnej_ciemnoty  ;D nie da się wcisnąć  ::)
Cały czas jestem w szoku że CIEBIE to dopadło ...  :o
Cały czas WIERZĘ że z takim meta można barrrdzo długo żyć  8) i spotykać się w B.  :D
Cały czas się zastanawiam 'co mnie dopadnie' ...  bo gonię Cię !!  :)

« Ostatnia zmiana: Kwietnia 05, 2018, 10:52:14 pm wysłana przez Parabola »
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska