ja myślę, że po sześdziesionie to najlpszy czas na podróżowanie dla większości kobiet, bo tak: jest się zwykle na emeryturze = ma się kupę wolnego czasu, dziecki odchowane, menopauza zaliczona=nie ma okresu=można jechać pod namiot/czy też brać inne noclegi bez idealnych warunków sanitarnych; noż żyć nie umierać !