Dla mnie tak jakoś dziwnie brzmią kolędy w okresie Adwentu.
Ale co kraj (rodzina) to obyczaj.
Ważne że miło spędziłaś czas.
My zwykle na kolędowanie spotykamy się w drugą sobotę stycznie. Ale jest to takie kameralne spotkanie (do 20-stu osób) w domu u znajomych. Są teksty i wszyscy z ogromna radością śpiewają.
To jest ta magia Świąt Bożego Narodzenia