Po prostu masz zwykła wirusówkę! Najpierw czujesz bol gardła,po dniu lub dwóch bol mija a zaczyna się katar. Jest szansa , ze za tydzień wszystko minie jeśli się nie doziębisz, od kogos nie załpiesz dodatkowej infekcji i jeśli choroba nie przejdzie w zakazenie bakteryjne. Doradzam płukanie nosa wodą morską. Ciepełko , wygrzanie się najważniejsze. ( możesz brac septosan -to fajnie , bo ja od lat nie mogę uzywac niczego co wysusza śluzówkę ) .
A ja jadę dzis do Krakowa na groby ( nie było mnie pierwszego) . Mam nadzieję na niezłą pogodę! Miłej niedzieli!