właśnie, żeby na starcie się nie zniechęcać. bo to nie o to chodzi, dopuściłabym miód w rozsądnych ilościach, te syropy to tak sobie. bo to sam cukier (miód poza cukrem ma dużo zalet, syropy nie), a agawowy to kupa fruktozy, a ta jest gorsza od sacharozy
owoce jak pisałam ok, nie chodzi o to żeby od razu rzucać na dietę bez cukrów prostych, bo skutek będzie taki, że po tygodniu rzucimy się na czekoladę; najpierw tydzień, bo to łatwiej wytrzymać niż jak sobie obiecamy dłużej
nie jadłam kiedyś słodkiego przez 3 miesiące, niestety zwykle stresy powodują, że wracam do "nałogu"; mam słabą silną wolę
więc u mnie wchodzi w grę tylko metoda małych kroczków
żeby organizm szoku nie dostał - do kawki kromeczka z dżemem, ja mam taki domowy, ale kupny 100% owoców też może nyć, co prawda nawet te 100% owoców mają ok 30-40g cukru w 100g, ale to i tak lepsze niż nutella czy standardowe ciasteczko