Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Różności => Kawiarenka => Wątek zaczęty przez: Becia w Kwietnia 29, 2019, 01:45:19 pm
-
https://m.facebook.com/story.php?story_fbid=10210323525282744&id=1780160988&_ft_=mf_story_key.10210323525282744%3Atop_level_post_id.10210323525282744%3Atl_objid.10210323525282744%3Acontent_owner_id_new.1780160988%3Athrowback_story_fbid.10210323525282744%3Aphoto_attachments_list.%5B10210323524642728%2C10210323524922735%5D%3Astory_location.4%3Astory_attachment_style.album%3Athid.1780160988%3A306061129499414%3A2%3A1546329600%3A1577865599%3A1117607315684478335&__tn__=%2As%2As-R
Amorek, gdy znajdzie trochę czasu opisze metodę OMO :)
-
i czekamy na porady Perły na temat naturalnych metod pielęgnacji włosów - do mycia, płukania i picia :)
-
Jak byłam młodą niewegetarianką do mycia włosów używałam wyłącznie surowego jajka, w całości lub samego żółtka i myłam raz na dwa tygodnie, nigdy nie używając suszarki. Do spłukiwania używałam czasem rumianku, czasem pokrzywy. Może nie była Wiolettą Villas, ale włosy miałam piękne, długie i gęste. Teraz golę to i tak mi wszystko jedno, ale przyznać muszę, że przerzucenie się na szampony nie posłużyło mojej fryzurze
-
Też stosuję OMO :D, najbardziej regularnie ze wszystkich "zabiegów" kosmetycznych (wszystkich... trzech xhc)
Za to, jakbym zaś dotarła do B., możeta tą razą henny włosowe na mnie poeksperymentować ;)
-
Przypomnijcie, proszę, co to jest OMO.
Ja dziś założyłam maskę z trzech olei (z oliwek, arganowy i rycynowy) i trzymałam ze 2 godziny (pod czapką). Płukałam w kąpieli z naparem z pokrzywy. Teraz sobie wysychają i są b. miękkie. Myłam jak zawsze szamponem Loreala do włosów farbowanych. Mój problem, to basen (bywa, że 2-3 razy w tygodniu) i muszę po nim umyć włosy, bo mi śmierdzą chlorem. Nie wystarcza mi, by je tylko spłukać. Macie jakieś rady na to. Czepek mam dobry, ale i tak włosy się zmoczą trochę
Braju, przy naszym smogowym, zapylonym powietrzu, to wydaje mnie się, że lepiej myć (nawet codziennie) by z tym syfem nie iść spać, pozostawiając go na poduszce.
-
OMO to skrót od: odżywka - mycie - odżywka.
O - nakładam na całe lekko zwilżone włosy odżywkę/maskę, trochę ponoszę, nie zmywam, tylko mocniej moczę głowę i...
M - myję szamponem, ale tylko skórę głowy (piana sobie spływa po długości), płuczę dokładnie, a następnie...
O - normalnie nakładam jeszcze raz (zwykle lepszą) odżywkę czy maskę.
Częściej stosuję OOMO, czyli przed pierwszym O nakładam na długość olej (lub mieszankę olejów, często jeszcze z żelem lnianym), czasem na całą noc, czasem na kilka godzin. Wtedy pierwszą odżywkę na olej tylko na kilka minut i dalej jak wyżej.
Czasem, na zmianę z OMO i klasycznym myciem, myję głowę i włosy samiutką maską / odżywką.
Efekt taki, że raz jest super, a raz kicha ;D, ale na pewno mniej mi się kruszą niż kiedyś.
-
Hamaczku, robisz tak przed każdym myciem, czy rzadziej?
U mnie problem z nakładaniem czegoś przed, bo 2 razy na tydzień myję na basenie, w domu raz/tydzień (wychodzi co drugi dzień). Ale nawet jak myję w domu, to zwykle rano przed wyjściem i nie ma czasu na maski/odżywki. Wczoraj zrobiłam, a wcześniej nie pamiętam kiedy. Wychodzi raz na 1-2 miesiące. Chyba za rzadko, by był efekt.
Ale podczytuję Wasze uwagi i czasem z jakiejś rady skorzystam.
No ale jak ma się kiepskie (cienkie i mało) włosy, to niewiele zwojuję. Pogodziłam się z tym, że są jakie są :)
-
A gdzież tam przed każdym! Po pierwsze brakuje mi systematyczności, po drugie łeb myję rano, a to zajmuje jednak więcej niż 5 minut ;) Staram się chociaż w weekend, ale też nie zawsze wychodzi.
-
Za to, jakbym zaś dotarła do B., możeta tą razą henny włosowe na mnie poeksperymentować ;)
na mnie też można :P
-
na OMO doba dla mnie musiałaby mieć 48h ::((
-
xhc
-
Jak czytam o OMO to zawsze myślę o proszku do prania .Też był OMO
-
i zaraz ZOMO mi się przypomina :-X
maseczka z włosó z przepisu Anci
miód, żółtko i kaolin
-
Ja najczęściej myję włosy papką z sody oczyszczonej, potem spłukuję rozrzedzonym octem jabłkowym (własnej roboty) i cześć.
-
Z korzystaniem z sody oczyszczonej, mam smutne skojarzenie.
Znajomych zięć (38 lat) leczył dolegliwości żołądka sodką.
Efekt = perforacja i śmierć z powodu wykrwawienia się.
Pewnie ktoś mu poradził, że sodka pomoże, pomogła, ale zejść z tego świata >:(
Mieszkają w USA, może oszczędzali na ubezpieczeniu i sami się leczyli. Osierocił dwójkę maluszków :(
-
Ja tego nie pożeram, ja smaruję tym włosy.
-
Wiem, ale podzieliłam się swoim skojarzeniem. Wydarzyło to sie w październiku ubiegłego roku i często wracam w myślach, nie mogąc się z tym pogodzić. A koleżanka jest lekarką. Nie wiem, czy pytał.
Perła, ale mimo wszystko, że to tylko głowa to z umiarem. W końcu sodka jest żrąca. Może lepiej szare mydło i spłukanie wodą z octem.
Ale jak Ci służy, to stosuj :)
-
Ja się sody nie boję, ja sodę kocham :) Myję też nią twarz z dodatkiem oleju kokosowego.
-
Perła, jak to spłukujesz octem jabłkowym, nie masz na głowie małego "wybuchu"?
-
Hamaczku ty masz śliczne blyszczace wlosy!
Ja stosuję metodę pielęgnacji OMO od ponad deicb miesięcy.Moje piórka są już zdrowe i na dodatek się kręcą, bo tak ta metoda wplywa na podatne wlosy. Teraz juz myslę co zrobic z odrostem bo jednak jest w nim duzo siwków! Byc moze poeksperymentuję z cassią( henna). Co do czasu to nijak więcej się go nie przeznacza przy dobrym zorganizowaniu! (Moja cora ma 3 maluchow ). Pierwszą odztwkę daję na noc czesto na nią olejek.Mozna w ciagu dnia na 5 min potem mycie i druga. odzywka na kolejne 5 min. Potem suszy się naturalnie ze stylizatorem lub podsusza zimnym nawiewem suszarką z dyfyzorem gdy się chce mieć kręcone. W tej metodzie chroni się wlosy przed chemią( polecane preparaty mają sprawdzsnd sklady). Pisałam z komy!
-
Roma a takie stosowanie odżywki i oleju na noc to jak wygląda pościel? Przecież to wszystko wejdzie w poduszkę nie tylko w powłoczkę?
-
zakładam dodatkową specjalna poszewkę , kładę duży ręcznik albo trzymam włosy w czepku foliowym i czapeczce :) .Tego oleju nie nakłada się bardzo duzo zaledwie kilka kropel, chyba, ze ktoś ma bardzo wysuszone włosy potrzebuje więcej ( olej i odzywkę tylko od połowy włosów). Powinno się spac w,g OMO na satynowej gładkiej poszewce :) by nie nieszczyc, łamac włosów, ja jeszcze do tego nie doszłam :)
-
Ja stosuję metodę pielęgnacji OMO od ponad deicb miesięcy.
No, i wiadomo dokładnie od ilu m-cy, prawda?
-
Amorku ,no podziwiam.Niestety na spanie w czepku chyba nie dam się namówić.Spałam w czapce podczas chemioterapi( było mi zimnow w łysinę).Chyba jednak wolę na kilka godzin w ciągu dnia posiedzieć w domu i włosy odżywić.To olejowanie faktycznie bardzo pomaga .Ja przy moich piórach widzę od razu pozytywną zmianę.
-
Ja stosuję metodę pielęgnacji OMO od ponad deicb miesięcy.
No, i wiadomo dokładnie od ilu m-cy, prawda?
to musi być jakaś wielka tajemnica :P
-
"deicb" sprawdziłem M. IN. "po rzymsku", w różnych konfiguracjach = wyszło mi, że "zwłaszcza bzdura" ...albo SUPER TERAPIA! :D Fajna przypominajka w okresie maturalnym... ;) [wariantów błędów_klawy żem był nie sprawdzał.. ;p]
-
obstawiam: dwóch/trzech/dziewięciu/dziesięciu xhc
wklejcie jakąś listę sprawdzonych polecanych specyfików, plis
wiem, że odżywka/maska z Jantara, taka w tubce
-
Jantar w psikaczu, wcierka
-
Stojąc w 1osobowej kolejce w aptece po leki dla juniora - ON MUSI BYĆ ZDROWY na operację dwunastego, nie? ;) [nie potom pół roku czekalim coby ze szkoły go nie wydupili, i się z sądem właśnie bijem na dobiegu że NADAL sam NIE_podpisze - JEDNAK_NIJAK w szpitalu - o odpis] - zerknąłem do gablotek przeszklonych i ...i zrezygnowałem z nabycia drogą zakupu produktu NIZORAL - choć działał (nie tylko Wy macie na głowie kłopoty, Moście Panie), za drogi zwłaszcza wobec maski-inhalacyjnej ...takiej coby poćwiczyć z nim SPRÓBOWAĆ.
I po-o-szło ćwierć "Jarkowej" ;)
NIZORAL działał - jakby co.
I szukam UCZCIWEGO :D mydła 'siarkowego' chyba - jak w LO? ;)
-
Romka, ja mam błyszczące włosy :o Chyba mnie z kimś pomyliłaś, albo Ty se porządne patrzałki kup xhc
Szczypta sody do co któregoś mycia - też stosuję (a mój tato od co najmniej 60 lat wewnętrznie na nadkwasotę ;) ).
Ja mam kudły długie, więc po olejowaniu zawijam w koczek na czubku głowy i śpię na poduszcze obleczonej dodatkowo w stare tiszerty moich synów.
Co do spania na co dzień na poduszcze satynowej, a jeszcze lepiej jedwabnej, to... co ja poradzę, że najbardziej kocham polarowe :P
Co do specyfików, meciu, to trzeba dojść do swoich metodą prób i błędów. Mnie z Jantara podchodzi tylko wcierka i jeden z szamponów, taki z minerałami. Olej kokosowy mnie puszy, specyfiki z aloesem najczęściej też, ale już żel aloesowy pod olej ani trochę). Odżywki, maski, sera kupuję namiętnie, a jak mi coś nie podpasi, to zawsze można to zastosować jako pierwsze O albo umyć tym po prostu łeb. Z szamponami tak nie szaleję, ale też mam kilka :-X, wszystkie (poza jednym, co dobrze mi robi ;) ) bez SLS i SLES.
Kiedyś, w wolnej chwili, podzielę się moimi ulubieńcami :)
-
Pil, a może zamiast nizoralu spróbuj rozbełtywać w troszce wody łagodny szampon + kilka kropel olejku z drzewa herbacianego? Wyjdzie na pewno taniej, olejek jest grzybo- i bakteriobójczy, a 10 ml, czyli mnóstwo kropelek, kosztuje kilka, max. kilkanaście złotych (nabywam na doz.pl, przesyłka bezpłatna w okolicznej współpracującej z dozem aptece).
-
Pil, a może zamiast nizoralu spróbuj rozbełtywać w troszce wody łagodny szampon + kilka kropel olejku z drzewa herbacianego? Wyjdzie na pewno taniej, olejek jest grzybo- i bakteriobójczy, a 10 ml, czyli mnóstwo kropelek, kosztuje kilka, max. kilkanaście złotych (nabywam na doz.pl, przesyłka bezpłatna w okolicznej współpracującej z dozem aptece).
Dyg! Obadam.
Na razie w juniorowym szpitalu non-stop muszę stosować Ecolab. Najczęściej Skinmaster Soft (jest tak najdosłowniej na każdym kroku - że aż nazwę za którymś razem żem zapamiętał ;) ).
-
Po 11 mcach troski o czuprynę, mogę z czystym sumieniem oświadczyć, że jestem zadowolona. Spory przyrost. Coraz gęstsze. Wyglądają zdrowo.
Od listopada nie farbuję. I pomimo tego, że farbowałam w fryzjera z wykorzystaniem dobrych materiałów (Wella lumina) to jednak i tak farba niszczyła włosy. Te odrosty są mocniejsze, lśniące. Siwizna gdzieniegdzie prześwituje ale ja ją lubię.
Co stosowałam:
- tabletki anacaps
- wcierkę z kozieradki (2 razy po 3 tyg)
- herbatę z liści rokitnika
- płukanie z dodatkiem octu jabłkowego
- zaczynam z OMO (mam 2 loczki na szyi, więc i tak ich nie widać) :-)
- kilka razy próbowałam wcierkę z olejkiem rozmarynowym (ale na noc to zbyt intensywny zapach)
No i widzę i czuję efekty.
Teraz zafascynował mnie szungit. Więc mam i będę stosować jako filtr do wody oraz nabyłam droga kupna kosmetyki z szungitem.
https://www.tajemnice-swiata.pl/szungit/
-
Ancia Twój sposób na sklap wydaje mi się szybszy niż OMO, daj proszę rozpiskę :-*
-
Ancia Twój sposób na sklap wydaje mi się szybszy niż OMO, daj proszę rozpiskę :-*
Ptaszyno, co mam w domu to używam. Bez wielkiej napinki i ścisłego harmonogramu.
Czasami przed myciem zapodaj sobie maskę na włosy i skalp: olej kokosowy lub oliwa, miód, żółtko i dosypka zmielonych skał lub kaolinu (biała glinka). I tak pod folią i w ręczniku chodzę godzinę, dwie. A potem myje. Normalnie.
-
Nie wszystko dla wszystkich :) Po oleju kokosowym się straszliwie puszę, po aloesie elektryzuję, a żółtko me włosy owszem, lubią, ale rzadko - na częściej też reagują puchem ::)
-
Nie wszystko dla wszystkich :) [...]
"Historia doRzeczy" - tam artykuł o włosach pań ;)
Wiem, bo:
[na ile mnie stać to RÓŻNE, dla ubawu i rozczarowania zwłaszcza, historyczne czasopisma nabywam comiesięcznie - z okazji juniorowego szpitalnego współpobytu - nabyłem chyba wszystkie_możliwe = mam czytanki do prawie końca wakacji pobytu z nim w_górkach ;p]
-
słuchajcie, a jak to jest z olejami/maskami, które aktywują się pod wpływem ciepła? mogę na skalp i hery nałożyć i posiedzieć na balkonie w tych upałach czy czymś je owinąć?
-
słuchajcie, a jak to jest z olejami/maskami, które aktywują się pod wpływem ciepła? mogę na skalp i hery nałożyć i posiedzieć na balkonie w tych upałach czy czymś je owinąć?
Metko, jak się zafoliujesz to ciepło będzie działało/aktywowało, a maska nie wyschnie. A jak nasmarujesz i wyjdziesz na słońce bez owijania to możesz skorupkę potem niezłą mieć.
-
racja. a foliować się matowym do włosów, a błyszczacym do słonka? (folia aluminiowa - pierwsze skojarzenie)
czy folią w sensie woreczka?
-
Metka zwykłą, cienką reklamówkę se załóż na skalp 8)
-
racja. a foliować się matowym do włosów, a błyszczacym do słonka? (folia aluminiowa - pierwsze skojarzenie)
czy folią w sensie woreczka?
Metka, żadnej folii ALU. No coś Ty. Tu unikamy antyperspirantów, bo w nich sole aluminium rakotwórcze, patelni aluminiowych z pokrywą teflonową, a ta chce na całe włosy sobie alu-okład zafundować. I podgrzać.
-
Nabyłam sobie gdzieś kiedyś (chyba w hebe może?) czepek z gumką z gruuubej folii za kilka złociszy i w jakimś dyskoncie turban, taki z ręcznika - super się taki zestaw sprawdza :) Wcześniej zamiast turbanu zakładałam zwykłą starą, zimową czapkę moich chłopaków.
-
Temat: henna.
Nabrałam ochoty, poczytałam, ale mnie przeraża jakieś dwufazowe hennowanie na siwusy (że nie wspomnę o przerażeniu na myśl o nakładaniu w ogóle - samodzielnym - tej papki na łeb z moimi długimi włosami ::(( ). W tym dwufazowym korci nie faza pierwsza, czyli płomienny rudy ;D, zwłaszcza że mam wakacje, więc mogłabym zaszaleć :), ale co, jak odrościaki nie złapią?
Znalazłam takie cosie z mojej ulubionej ostatnio firmy Fitokosmetik, wprawdzie nie 100% naturalne, jednak niewątpliwie prostsze w obsłudze: https://wizaz24.pl/fitokosmetik-kremowa-henna-iranska-naturalna-z-olejkami-gorzka-czekolada-p18288 (https://wizaz24.pl/fitokosmetik-kremowa-henna-iranska-naturalna-z-olejkami-gorzka-czekolada-p18288)
Znawczynie, co Wy na to?
-
Jest super odżywka/maska dla tych wszystkich,które mają słabe,wypadające,zniszczone włosy.Zaczęłam stosować na moje"pióra" i muszę stwierdzić ,że działa:
1) 1 żółtko
2) łyżeczka miodu
3) 0,5 łyżki suchej musztardy
4) 1 łyżka oleju łopianowego
Jak będzie za gęste dolać wody lub oleju.Nałożyć na głowę i trzymać ok 15-30 min( wskazane folia i ręcznik)
Działa super .Stosować 2-3 x w tygodniu
-
Co to jest sucha musztarda?
-
Dzięki
też mam pióra suche, łamiące się, jednym słowem byle jakie
Na dodatek 3 x na tydzień męczone czepkiem i wodą basenową
-
Suchą musztardę zamówiłam przez internet,ale w sklepie zielarskim kupiłam dzisiaj olej musztardowy/gorczycowy ,którym można zastąpić suchą musztardę.
-
Moje włosy zaczęły gorzej wyglądać tuż po ciąży. Macie może na to jakieś rady. Włosy mam strasznie suche i kruche. Coraz więcej mi ich wypada...
-
To akurat w pełni naturalne - całkowita burza hormonalna.
I na całe szczęście wyciszy się. I wszystko wróci do normy.
-
Moje włosy zaczęły gorzej wyglądać tuż po ciąży. Macie może na to jakieś rady. Włosy mam strasznie suche i kruche. Coraz więcej mi ich wypada...
poczytaj ten wątek i znajdziesz wiele porad ,na swój problem!!
-
Przenoszę naszą dyskusję o włosach tutaj
ja teraz stosuję
http://kerabione.pl/kerabione-booster-oils/
-
jak długo Becia stosujesz? widzisz jakieś pozytywne efekty ?
-
Przenoszę naszą dyskusję o włosach tutaj
ja teraz stosuję
http://kerabione.pl/kerabione-booster-oils/
Beciu, patrząc na skład to ja jakoś nie widzę potrzeby wydawania 55 zł za 80 ml olejku, w którym jest lawendowy, rozmarynowy, bergamotkowy i Ylang-Ylang + witamina E.
Mam nadzieję, że efekty stosowania będą zadowalające.
Olejki spokojnie można zakupić i stosować osobno (rozmarynowy jest rewelacyjny, pomaga nawet przy łysieniu plackowatym). Ważne! Jest bardzo silny i za żadne skarby świata nie wolno go używać bez rozcieńczenia. Ale na łyżeczce można rozpuścić olej kokosowy i dodać 2-3 krople rozmarynowego. Wymieszać i wcierać.
Lawendowy stosuję od stóp do głów. 50 ml oleju kokosowego rozpuszczam w słoiczku (np na kaloryferze) i dolewam 30 kropli lawendowego. Mieszam. Zastyga sobie i częstuję się nim smarując skórę po depilacji, używając jako antyperspirantu w weekendy, wcierając w skalp wieczorem poprzedzającym poranne mycie włosów. Rewelacyjnie łagodzi wszelkie intymne podrażnienia.
O bergamotkowym i włosach nie słyszałam i nie znam. Ale mnie zachęcił do wyczyszczenia brzuszka. http://womanadvice.pl/olejek-bergamotowy-wlasciwosci-i-zastosowanie
Dobre olejki można kupić wszędzie. Od kilku lat kupuje w TK Maxx.
Po sobie widzę, że pomaga regularne picie herbaty z liści rokitnika.
Z preparatów - ana caps. Ale teraz nie biorę, bo tam sporo żelaza, a ja wciąż mam go za dużo. https://www.apteka-melissa.pl/produkt/ducray-anacaps-tri-activ-30-kaps,2345.html
Ale po nim rzeczywiście efekt był, bo po zakończeniu terapii mnóstwo baby hairów się pojawiło.
Ostatnio czytałam o pieprzeu cayenne. Albo olej http://blogwlosy.pl/wlosy/domowy-olejek-na-porost-wlosow-z-pieprzu-cayenne-diy/
Albo wcierka na wódce http://anetine.blogspot.com/2014/03/cudowne-wasciwosci-pieprz-cayenne.html (oglądałam film z informacją że nawet na łysienie męskie hormonozależne to pomaga).
No i najważniejsze: daj im czas.
-
Można sobie samej zrobić olej do włosów, macerując w nim ziółka. Kiedyś robiłam, na bazie oleju winogronowego. Zagrzałam go dość mocno i ciepłym (broń Boże nie wrzącym!) zalałam w słoiczku mieszankę suszonych ziół z apteki, o ile dobrze pamiętam był tam skrzyp, pokrzywa, łopian, rozmaryn. Tyle tylko, żeby ziółka zostały przykryte. Trzymałam w zaciemnionym miejscu, a po jakichś dwóch tygodniach przefiltrowałam do buteleczki. Eteryczny lawendowy (ło matko, jak śmierdzi ::(( ;D ) czy ylang to mam w domu zawsze, do kąpieli i sprzątania, kropelki lawendowego dodaję czasem do mycia łba, do szamponu.
-
A to moja ulubiona wcierka, dużo, tanio, bez alkoholu, dobry spryskiwacz, dzięki niej zarosły mi zakola, jak mi się kiedyś porobiły. https://wizaz24.pl/receptury-babuszki-agafii-aktywne-serum-ziolowe-na-porost-wlosow-p17507 (https://wizaz24.pl/receptury-babuszki-agafii-aktywne-serum-ziolowe-na-porost-wlosow-p17507)
Stosowałam wtedy ją i tabletki calcium pantothenicum. Już wrzuciłam ją znów do koszyka, ale muszę zużyć najpierw to, co mam, a że regularność nie jest moją mocną stroną, to może potrwać ;)
-
Beciu a nie przetluszcza ci kerabione skóry glowy?
-
jak długo Becia stosujesz? widzisz jakieś pozytywne efekty ?
Na razie nie, ale dopiero zaczęłam
Ancia, hamak, bardzo dziękuję za porady poparte linkami :-*
Kupię sobie to serum babuszki Agafii i ana caps, bo za koła coraz większe :(
hamak, lawendowy, ylang do sprzątania?
Amorku, zadałam to pytanie dermatolog, czy olejki nie będą dodatkowo przetluszczać. Ona na to, że zmyja się szamponem
-
Też dziękuję za link. Wczoraj zamówiłam to serum do włosów + mydło czarne, które już kiedyś miałam. Gdyby nie Wy, pewnie nic bym nie robiła. Mam na myśli wcierki, maski itp., bo potrzebę ruchu mam we krwi
-
Dana, czarne mocno oczyszczające. Delikatniejsze, bez mocnych składników myjących (czyli sls i sles) jest cedrowe albo miodowe (używam cedrowego, można je kupić też stacjonarnie, np. w naturze)https://wizaz24.pl/bania-agafii-mydlo-cedrowe-do-ciala-i-wlosow-p17503 (https://wizaz24.pl/bania-agafii-mydlo-cedrowe-do-ciala-i-wlosow-p17503)
-
hamak, lawendowy, ylang do sprzątania?
No, od jakiegoś czasu do mycia podłóg nie używałam sztucznych środków (tak, tak, czasem myłam - wbrew temu, co twierdzi mój pan mąż, który oczywiście to robi i do tego o niebo lepiej, dlatego już nie myję >:D) tylko dobrze gorącą wodę w kuble albo mopa parowego, a do tego parę kropli olejku, najczęściej cedrowy, lawendowy, sosnowy, czasem też ylang. Wszystkie oprócz fajnego zapachu mają właściwości antyseptyczne.
-
Hamaczku, wiem i chciałam oczyszczające. Nie nawiedzam kosmetyczki, nie stosuję pilingów, a czasem przyda się dokładne oczyszczanie por (czy porów powinnam napisać)
Hamak dziś skorzystałam z podpowiedzi, dziś po basenie zastosowałam tylko odżywkę (głowę myłam wczoraj) i jest ok. Dziękuję za podpowiedź. takie proste, a nie wpadłam na to
-
Hamak dziś skorzystałam z podpowiedzi, dziś po basenie zastosowałam tylko odżywkę (głowę myłam wczoraj) i jest ok. Dziękuję za podpowiedź. takie proste, a nie wpadłam na to
:D
(miałam na myśli mycie lekką odżywką, normalnie jak szamponem)
-
Ancia, ja łykałam też kapsułki Kerabione
porównałam skład z polecanym przez Ciebie Anacaps
taki skład mają:
L-cysteina,
L-lizyna,
L-metionina,
witamina C
niacyna (wit. B3)
witamina E
ryboflawina (wit. B2)
witamina A
biotyna
ekstrakt z bambusa zawierający krzem
cynk,
miedź
selen
kwas hialuronowy
a Anacaps Progressive (są też Reactiv):
witamina C
niacyna (wit. B3)
żelazo
witamina E
cynk
kwas pantotenowy (wit. B5)
witamina B6
ryboflawina (wit. B2)
kwas foliowy
molibden
selen
biotyna
hamaczku, chyba też zakupię sobie to mydło cedrowe
a te olejki do mycia paneli też się nadają?
nigdy nie słyszałam o myciu podłóg z ich użyciem :P
-
Są odżywki do mycia?
Ja wczoraj zastosowałam, po spłukaniu wody basenowej, najzwyklejszą odżywkę Loreala (czerwoną) do włosów farbowanych
-
Dana, dziewczyny używają odżywek, które normalnie stosuje się po umyciu włosów właśnie do ich mycia :P
Tylko że próbują, które dobrze działają na ich rodzaj włosów, czy emolientowe, czy humektantowe, czy proteinowe
-
A pamiętacie, że biotyna powoduje zafałszowanie wyników krwi. Dziwne, że nie piszą o tym w skutkach ubocznych. Jak leżałam w szpitalu, to było coś takiego. Lekarz nie chciał wypuścić pacjentki ze względu na wyniki krwi, dopiero jak się sprawa wyjaśniła, że pacjentka bierze biotynę, to "przeliczył" wyniki.
-
czy emolientowe, czy humektantowe, czy proteinowe
dla mnie to ciemna magia. Nie używałam, nie wiem, gdzie zakupić i nie wiem, że to też szampon. Dużo się jeszcze muszę nauczyć
Choć niespecjalnie wierzę, że moim piórkom coś jeszcze pomoże
-
Beciu, pytałaś o skłąd olejków, i w tej kwestii odpisałam. A że włosy reagują dobrze na określone substancje, więc te pewnie są w większości preparatów. Kwestia proporcji, przyswajalności. Ważne żeby zadziałało.
-
czy emolientowe, czy humektantowe, czy proteinowe
dla mnie to ciemna magia. Nie używałam, nie wiem, gdzie zakupić i nie wiem, że to też szampon. Dużo się jeszcze muszę nauczyć
Choć niespecjalnie wierzę, że moim piórkom coś jeszcze pomoże
Dana W tych dziwacznych nazwach chodzi tylko ,że w skład wchodzą produkty NATURALNE.Wiesz jak to jest ,im dziwniejsza nazwa ,to brzmi mądrzej i łatwiej jest sprzedać!!! xhc
-
Natalko o leje, które podawałaś, pytałam w zielarskim, który mam obok mojego bloku. Musztardowego nie było, a łopianowy był ale w malutkim opakowaniu, taki raczej do zakraplania. Poszukam w sklepach ze zdrową żywnością
-
Dana poszukaj w internecie.Musztardowy jest stosunkowo tani,łopianowy niech Ci zamówią
-
Beciu, pytałaś o skłąd olejków, i w tej kwestii odpisałam. A że włosy reagują dobrze na określone substancje, więc te pewnie są w większości preparatów. Kwestia proporcji, przyswajalności. Ważne żeby zadziałało.
tak, wiem :)
Wypisałam skład tabletek dla porównania, chyba bardziej dla siebie :P
Dana, też nie wiedziałam, że włosy można myć odżywkami i nigdy jeszcze nie myłam
moich przetluszczajacych się odżywka by nie umyła :P
-
Beciu, ja mam b. suche. Po umyciu i wysuszeniu czasem (jak nie zapomnę) traktuję je oliwką Loreala do włosów (parę kropli na dłonie i wygniatam włoski)
-
Dana, dziewczyny używają odżywek, które normalnie stosuje się po umyciu włosów właśnie do ich mycia :P
:o Ja nie stosuję odżywek do mycia PO UMYCIU włosów tylko zamiast mycia szamponem :D Normalnie myję nimi głowę i włosy, dokładnie tak samo jak szamponem: nakładam na łeb, masuję i spłukuję albo częściej: wlewam trochę odżywki do swojej puszki do spieniania (taka po masce, z zakrętką), dolewam wody, bełtam intensywnie, leję na łeb, masuję i spłukuję.
Niestety, tego peh, co to Amorek taki biegły, opanować nie daję rady :P, więc używam, co po prostu mojej łepetynie pasuje, znaczy włosy po tym fajne, a skalp nie swędzi. No i jeszcze żeby tanie było i pachniało ślicznie :D Szamponu od lat używam tylko co któreś mycie. Na wyjazdy nie zabieram go wcale, tylko odżywkę jakąś.
Beciu, odżywki domywają oleje i tłustą skórę doskonale, często nawet lepiej niż szampony, bo emulgują (czyli rozpuszczają, a następnie wiążą ze sobą, znaczy z odżywką) ten cały tłuszcz i łój.
Edit: te używane do mycia nie powinny mieć silikonów, żeby nie zatykały mieszków (ale mnie tam od czasu do czasu i takie nie szkodzą za bardzo).
Aaaa, czytam jeszcze raz i dopiero teraz pojęłam sens Twoich słów, Beciu xhc - dobrze godosz :oklaski:
-
Hamaczku, podaj link lub nazwę do takiej odżywki. Amorek pisała, że były w Lidlu, ale nie odnotowałam i już w tym temacie się pogubiłam
-
Np.
https://wizaz24.pl/receptury-babuszki-agafii-maska-do-wlosow-drozdzowa-pobudzenie-wzrostu-p17498 (https://wizaz24.pl/receptury-babuszki-agafii-maska-do-wlosow-drozdzowa-pobudzenie-wzrostu-p17498)
https://wizaz24.pl/farmona-herbal-care-odzywka-do-wlosow-lniana-p6407 (https://wizaz24.pl/farmona-herbal-care-odzywka-do-wlosow-lniana-p6407)
]https://wizaz24.pl/organic-shop-blekitna-laguna-organiczny-balsam-do-wlosow-p20756] (https://wizaz24.pl/organic-shop-blekitna-laguna-organiczny-balsam-do-wlosow-p20756)
https://wizaz24.pl/mrs-potters-regenerate-odzywka-do-wlosow-zniszczonych-p95297 (https://wizaz24.pl/mrs-potters-regenerate-odzywka-do-wlosow-zniszczonych-p95297)
Tanie są też odżywki ziaja albo Isana z rossmanna (od czasu do czasu w promocji kosztują nawet mniej niż 3 zł).
Te z lidla to takie małe, jednorazówki, też można. O, to te: https://blogkokoszki.eu/maska/miniaturowe-maski-do-wlosow-cien-z-lidla-produkowane-przez-lbiotica-producenta-biovaxow-id517.html (https://blogkokoszki.eu/maska/miniaturowe-maski-do-wlosow-cien-z-lidla-produkowane-przez-lbiotica-producenta-biovaxow-id517.html)
Dziś widziałam w lidlu, ale nie na dziale kosmetycznym tylko na osobnej półce, jakieś ichnie nowe kosmetyki do włosów, nature_coś_tam, nie miałam czasu doczytać składów, ale niedrogie, bez silikonów, to może sobie strzelę coś kolejnego do kolekcji, bo mam jeszcze miejsce w szafie >:D xhc
-
Dziękuję Hamaczku, coś zakupię i będę zdawać relacje, czy widzę różnicę
-
Dana, dziewczyny używają odżywek, które normalnie stosuje się po umyciu włosów właśnie do ich mycia :P
Aaaa, czytam jeszcze raz i dopiero teraz pojęłam sens Twoich słów, Beciu xhc - dobrze godosz :oklaski:
No! 😎
Bo już chciałam wyjaśniać, że właśnie to mycie zamiast miałam na myśli 😛
i przecinek po słowie "włosów" wstawiać, żeby być zrozumianą 😜
Ale że odżywki domyją przetluszczajace się włosy, to nie wiedziałam
-
Hamaczku , pełna podziwu jestem dla twojej wiedzy , ekspert już z ciebie, brawo :)
-
To ja linki do kosmetyków ANDALOU wstawię. Bo generalnie to mi się udało je w TKMAxxie kupić. Ale teraz ich jakoś tam nie widzę, więc przeszukuję internety.
O tu np. jest recenzja serum (ale ja go jeszcze nie mialam)" http://kosmetycznyfronesis.blogspot.com/2018/07/andalou-naturals-silnie-regenerujaca.html
Tu jest to serum. https://iwos.pl/7-wlosy#/producent-andalou_naturals
Ja mam z zielonej serii (z dominującą zielelnią na opakowaniu), ale ich nie widzę w sklepie :-(
Z tej firmy, ale dla skóry (bo składy wyglądają zachęcająco): https://www.matique.pl/pl/sklep/szukaj
-
Niezłą różnica w cenach: w tym powyżej sklepie odzywka za 19 zyla, a tu za 12.
Ale ciekawe jakie koszty wysyłki. Bo po przeczytaniu recencji to nabralam na nią apetytu.
https://pl.iherb.com/pr/Andalou-Naturals-Exotic-Marula-Oil-Deep-Conditioning-Hair-Mask-1-5-fl-oz-44-ml/72553?utm_source=viglink&utm_medium=affiliate
O! Jest mój spray: https://pl.iherb.com/pr/Andalou-Naturals-Exotic-Marula-Oil-Silky-Smooth-Detangling-Spray-8-2-fl-oz-242-ml/72552
Ale szamponu nie ma. A na lato był super, bo w składzie mięta. Więc takie chłodzące wrażenie robił.
-
No, ale baby. Kazały mi tu linki wstawiać, a nawet tu nie zaglądają...
Ale i tak Wam jeszcze coś fajnego (0by przydatnego) wstawię ;-)
http://kosmetycznyfronesis.blogspot.com/2016/12/lista-ponad-100-szamponow-z-dobrym.html
-
No, ale baby. Kazały mi tu linki wstawiać, a nawet tu nie zaglądają...
No jak to nie :o 8)
ps. ceny nie dla mnie ::), ja z tych - nazwijmy to - oszczędnych ;)
-
Zaglądam, ale lenia mam na te wszystkie zabiegi. Acha, już dwa razy (chodzę co drugi dzień na basen) pod czepek na zmoczone włosy nałożyłam odzywkę wachs. No a po basenie, to już myłam zwykłym szamponem o nakładałam odzywkę Loreala, by się włosy lepiej rozczesały. Czasem wezmę olej. I już coś robię, ale gdzie mi do Was
-
To jestes mistrz! Ja jak dawalam odzywkę pod czepek to mi z głowy uciekał, zsuwał się i wystrzeliwał w górę! Zrezygnowałam
Anciu wiesz , ze ja się trzymam swoich też tanich kompletow i zadowolona jestem! Moze kiedys zmienię :)
Oprócz tego muszę wiedzieć czy to proteiny humektanty czy emolient
-
Mam ciasny czepek. Zawsze wsuwam go na mokre włosy, by ich nie szarpać, a na włosy z odżywką, wchodzi jeszcze lepiej
Te "proteiny humektanty czy emolient" to dla mnie wciąż ciemna magia. jeszcze do nich nie doszłam. Na razie czekam na odżywkę Babuszki Agafii (z linku Hamaczka) i czasem oljuje mój puch
-
Odżywka babuni przyszła. Hamaczku przypomnij mi, jak ją stosować? czy myć nią, czy wcierać i potem umyć szamponem? Czy wcierać w mokre, czy w suche włosy. Opakowanie nie jest duże, domniemuję, że na mokre włosy
-
Jak to jest odżywka,to Dana na umyte włosy nanieść i po paru minutach zmyć.
-
Dzieki. Natalia, Hamaczek pisał, że myje tą odżywką, dlatego chciałam dopytać.
-
Dana, tak, hamak pisała że myje odżywką ZAMIAST szamponem
Spróbuj, ja już tak myłam 8)
-
Dziś spsikałam tą odżywką włosy suche, w końcówki wmasowałam olej arganowy i 3 godziny chodziłam w czapce. Nie jest dużo tej odżywki i konsystencja taka jak toniku. Będąc po basenie wypróbuję. Znaczy spłuczę chlorowaną wodę, potem popsikam odżywką i tu pytanie, czy ponownie spłukać?
-
To serum, co kupiłaś, Dana, to wcierka. Stosuje się na skórę głowy, nie na całe włosy, na suchą lub po myciu na osuszoną.
Mycie odżywką to po prostu użycie jak szamponu takiej odzywki, co normalnie nakładasz ją po myciu na całe włosy.
Ostatnio kupiłam w lidlu nowości (chyba wydanie limitowane) w normalnych, dużych opakowaniach, cien Nature's best z avokado o dobrych składach: odżywka fajnie myje :), a krem (taki z pompką, coś jak Natur box) nakładam po myciu bez spłukiwania.
-
Pod choinką znalazłam zieloną wcierkę Vianka https://www.ceneo.pl/47433695;pla#tab=spec I systematycznie wcieram. Noooo..może nie codziennie, ale jednak dość często. I po tym czasie (czyli ok 1,5mca) widzę różnicę. Po spsikaniu i wtarciu w skalp (z głową w dół, stojąc w łazience) nie znajduję na podłodze ani jednego włosa, nie mam pozostałych na dłoniach żadnych włosów. I to mnie bardzo, bardzo cieszy.
fakt, że włosy dostają także wzmocnienie od środka herbatką z liści rokitnika (w tym roku muszę zebrać ich znacznie więcej, bo napar stał się moją poranno-śniadaniową herbatą i mi smakuje) i z zewnątrz także w formie:
- sporadycznych wcierek Seboradinem https://www.urodaiwlosy.pl/2014/12/najlepsza-wcierka-na-porost-wosow-i.html w tym wypadku zapach ziół jest tak intensywny, że wcieram w wieczór poprzedzający oranne mycie włosów)
- od czasu do czasu odświeżając loki używam aktywnych witamin https://kosmetykinaturalne.com.pl/natura-siberica-spray-do-wlosow-i-ciala-aktywne-witaminy-natychmiastowe-nawilzenie.html?gclid=EAIaIQobChMIyse69_zJ5wIVwaSaCh3qpQxXEAQYAiABEgL-a_D_BwE Preparat nadaje się także do skóry, ale jakoś mi nie podszedł (najbardziej jego kleista konsystencja)
- 2-3 razy w mcu dostają masaż olejkowy https://www.rossmann.pl/Produkt/Serum-i-olejki/Isana-Intensiv-2in1-olejek-do-wlosow-100-ml,236997,8661
Oc=becny stan włosów bardzo mi się podoba. Choć mówię to z niejakimi obawami (bo jak w wakacje napisałam, że jest OK to zaczęły "lecieć"). Baby hairki mają już kilka cm i najbardziej widać ich niesforność w dniu mycia włosów.
A jak tam Wasze koafiurki?
-
ja jak nie mam przekonania do suplementów zgodnie z Twoją radą zakupiłam Anacaps bo mi wypadały pióra :-\
i potwierdzę, rewelacja ztx ztx nie wypadają ztx
-
u mnie tragicznie...
-
Maguś, jak możesz brać te składniki to spróbuj, polecam ja niedowiarek :D
-
Ptaszynko, bardzo się cieszę.
Mag, może spróbuj.
-
Kobietki a może macie jakiś sposób na łysy placek na głowie?
Moje włoski troszkę odrastają ale z tyłu po jednej stronie został łysy placek - dość nieciekawie to wygląda - no i włoski odrastają siwiutkie :'(.
-
też miałam takie łyse placki (ale małe), łysine i włosy traktowałam odzywką VAX. Po jakims czasie sie wyrównały :)
-
też miałam takie łyse placki (ale małe), łysine i włosy traktowałam odzywką VAX. Po jakims czasie sie wyrównały :)
Córce mojej koleżanki też wax na placki pomógł, ale ten tzw. angielski, nie jakieś l'biotiki czy inne podróbki.
O ten:https://www.ezebra.pl/pl/products/pielegnacja/pielegnacja-wlosow/odzywki-regularne/natural-classic-henna-treatment-wax-odzywczy-wosk-do-wlosow-i-skory-glowy-480g-292.html (https://www.ezebra.pl/pl/products/pielegnacja/pielegnacja-wlosow/odzywki-regularne/natural-classic-henna-treatment-wax-odzywczy-wosk-do-wlosow-i-skory-glowy-480g-292.html)
A ten może się okazać jeszcze lepszy: https://www.apteka-melissa.pl/produkt/wax-ang-pilomax-tricho-pilomax-wax-tricho-maska-przyspieszajaca-wzrost-wlosow-240-mlprzyspieszaja,34206.html (https://www.apteka-melissa.pl/produkt/wax-ang-pilomax-tricho-pilomax-wax-tricho-maska-przyspieszajaca-wzrost-wlosow-240-mlprzyspieszaja,34206.html)
-
Ktoś pisał, że myje odżywką. Też tak robię, czasami używam jeszcze olejku do kąpieli dla kobiet w ciąży marki rossmannowej. Fajnie się pieni i jest delikatny dla skóry.
-
Ogólnie od jakiegoś czasu zmagam się z łysieniem pourazowym. Problem jest na tyle poważny, że włosy zaczynają wypadać w znacznym stopniu. Od jakiegoś czasu zastanawiałem się nad przeszczepem włosów metodą FUE i natknąłem się na ofertę takiego zabiegu w . Co myślicie o tym?
-
Polecam Radical med koncentrat przeciw wypadaniu włosów. Dostępny w Aptece.
-
Natalia ale tu nie chodzi o radę, to jest reklama.
-
Wiem,dlatego napisałam nazwę sprawdzonego środka ,który faktycznie działa.
-
u mnie włosy cały czas słabe, wypadają mocno i już sama nie wiem czego nie stosowałam bo tyle różności kuracji i wcierek i supli dobierałam, że powinna być jakakolwiek poprawa, tymczasem wszystko ciągle jest nie tak jak być powinno