Autor Wątek: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"  (Przeczytany 413338 razy)

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1755 dnia: Listopada 13, 2017, 08:25:12 pm »
To w szpitalu PETa nie mają? Mag a co ona chce leczyć jak nie wie co Ci jest?
Natalia

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1756 dnia: Listopada 13, 2017, 08:30:19 pm »
no i dobrze!
 :oklaski: za dzisiejsze badania
teraz szybko załatwiony PET i można dalej działać
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1757 dnia: Listopada 13, 2017, 08:33:44 pm »
Natali- najprawdopodobniej wątrobę -  wyniki wskazują  na jej  stan zapalny, a PET zawsze lepiej zrobić na onkologii gdzie też mają większe doświadczenie w odczytywaniu wynikow
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline anka21

  • Swojaki
  • Zadomowiona
  • *
  • Wiadomości: 1366
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1758 dnia: Listopada 13, 2017, 08:43:22 pm »
No Mag , mozna sie wkurzyć. Nie dziwie się. To jak ma pomysł to czemu nie zaryzykuje?Zrob tego Pet'a no niech im będzie. Mocne całusy  :-* :-*
życie jest jak pudełko czekoladek nigdy nie wiesz na co trafisz...
Moja mama po wycięciu raka piersi lewej w 2011.
pT1cMONO, Er 100%, Prg 100%, Her-.
Leczenie: 20 lamp, tamoksyfen 5 lat

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1759 dnia: Listopada 13, 2017, 08:46:17 pm »
i co, będą Cię trzymać do czwartku, potem do środy, czekając na wynik PET-a, nie robiąc nic  >:( mimo, że pani doktor ma pomysł  ??? Robili kolejne badanie krwi, y sprawdzić, czy nadal są złe?
Dobrze, że cycki odhaczone  :oklaski: wierzę że kolejne wyniki też wyjdą dobre, tylko to czekanie (osiwiejesz w tym czasie) na realizację pomysłu doktórki
Nie można PET-a i wizyty u onkolog przyspieszyć i załatwić w tym tygodniu. Onkolog, jeśli nie ma dnia w poradni, może przyjąć też w szpitalu Próbowałaś Mag  ???
 :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Becia

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3537
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1760 dnia: Listopada 13, 2017, 08:50:17 pm »
dziewczyny spokojnie!
przecież ten termin PETa bardzo szybki jest
"Człowieczy los nie jest bajką ani snem.
Człowieczy los jest zwyczajnym, szarym dniem."

Offline betty

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3944
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1761 dnia: Listopada 13, 2017, 08:51:18 pm »
Czasem myślę, że lepiej by było nie przyznawać się do przeszłości onkologicznej.
Przynajmniej by patrzyli jak na normalnego człowieka, a nie tylko szukali przerzutów.

No ale się nie da, ślady za bardzo widoczne ;)

Moja rodzinna jest rozsądna.
Chyba ze 4 lata po opracji zaczęło mnie boleć w plecach, w okolicy prawej łopatki (po operowanej stronie).
Kiedy już do niej poszłam z tym, oczywiście trzęsąc gaciami że to pewnie przerzut, zachowała rozsądek.
Dała mi tabletki mówiąc, że podejrzewa zapalenie czegoś tam międzyżebrowego. Jakby ból nie ustąpił po 3 tygodniach, będziemy działać onkologicznie.
Przestało boleć po 2 tygodniach, czyli jej diagnoza się potwierdziła. Tahletki wzięłam do końca i ten ból już nigdy nie powrócił.

2004 - mastektomia, docinka węzłów, 6 AC, hormonoterapia
2008 - rekonstrukcja (ekspander)
2015 - wznowa: 19 x paclitaxel, wycinka do samiuśkich żeber, wycinka narządów rodnych, 22 naświetlania, hormonoterapia,

Offline Barbara

  • Rozeznana
  • *
  • Wiadomości: 313
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1762 dnia: Listopada 13, 2017, 08:51:34 pm »
Magda, i ja trzymam kciuki. Wierzę, że będzie dobrze. Nasza przeszłość onkologiczna zawsze już będzie nam towarzyszyć. Wiem co przeżywasz. Trzymaj się
Mastektomia -09.2011
Rak piersi przewodowy inwazyjny, G2, Er i PGR dodatnie, HER2 (-), p T1b
Tamoxifen
Egistrozol

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1763 dnia: Listopada 13, 2017, 08:52:59 pm »
Dano, to jest przyspieszony PET, załatwiłam go nie wychodząc ze szpitala,

jutro mi powiedzą, że mam zdrowe cycki i wychodzę, w środę wyjdę, w czwartek będę u mojej onkolog a PETa będę miała u niej w szpitalu i jest to pierwszy termin w kalendarzu

wykluczę przerzuty to pani doktor będzie swoje pomysły wcielać w życie, stwierdziła, że po uspokajającym wyniku RM z dróg żółciowych, najważniejsze w tej chwili jest wykluczenie itp.

betty, to przeszłość plus złe wyniki markerowe, no i weź się nie przyznaj, jak masz silikon na klacie :P


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1764 dnia: Listopada 13, 2017, 09:03:53 pm »

no i weź się nie przyznaj, jak masz silikon na klacie :P
oj tam oj tam, przeca silikony maja i te bez przeszłości onko  ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1765 dnia: Listopada 13, 2017, 09:26:40 pm »
może po tym pecie to i te fosfotazy spadną
bo podobno co się wzniesie...musi opaść
;) >:D
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline danuta

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3459
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1766 dnia: Listopada 13, 2017, 09:51:09 pm »
Super szybko tego Peta zalatwilas i dobrze. Wyeliminowac czarno na bialym i niech dalej diagnozuja. Faktem jest, ze juz za tym lezeniem mogli zrobic wiecej badan, ale to nasza rzeczywistosc. Niestety nie klinika zdrem Hausem. A tak w ogole to juz dawno pisalam i wcielo. Mag dzielna jestes bardzo i tak trzymaj. Ściskam  :-*
6 x AT
mastektomia 2005
radioterapia
hormonoterapia

Offline braja

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 2928
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1767 dnia: Listopada 13, 2017, 10:28:23 pm »
W środę ma byc witamina D (co to za termin  ::((, wysyłają krew na Haiti do badania?). Ale bylby czad gdyby sie okazałp, ze to wszystko z niedoboru
rak piersi przewodowy inwazyjny i nieinwazyjny, G3, T3N2a, potrójnie ujemny
zajęte 7 węzłów
chemia przedoperacyjna 4 AT 
mastektomia radykalna luty 2012
chemia pooperacyjna 4 TAC
radioterapia

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1768 dnia: Listopada 14, 2017, 10:01:13 am »
Na dobry dzień  :0ulan: :-*
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline renifer

  • Swojaki
  • Wtajemniczona
  • *
  • Wiadomości: 1536
Odp: "Mówię to, co myślę, a myślę, co mi się podoba"
« Odpowiedź #1769 dnia: Listopada 14, 2017, 07:49:46 pm »
Mag, PET wykluczy, co złe i doktory się odczepią  >:D
I może zaczną działać. A nie mogliby jakoś badać równolegle, skoro ta lekarka ma pomysł?
No nic, niezmiennie trzymam kciuki, nawet jak nie piszę, to myślę i pamiętam  :-* I mocno wierzę, że to nic groźnego!
Rak piersi przewodowy inwazyjny wieloogniskowy, hormonozależny, HER-ujemny, G1 (T1cN1aM0)
chemioterapia przedoperacyjna:  FEC, Taxotere
mastektomia prawostronna: 05.2014
radioterapia, hormonoterapia (Nolvadex, Zoladex)