Ja się już nic nie odzywom.......,
hamaczek musi się po prostu pomartwić i już,
my tu niewiele już poradzimy, a rady padały naprawdę fajne,
hamaczku byle do jutra
Postaraj się tylko bardzo nie nakręcić, a jutro przeprowadzisz pedagogiczną rozmowę
Zobaczysz, z ich punktu widzenia nic się niepokojącego nie dzieje/ło