do jw... pieprzone perseidy ;p
ROK_TEMU: uratowałem kołdrę niesioną do hamaka [tego na działce] - bo zimno było - lądując dupą w baseniku z kom. w kieszeni poślizgiem na wężu ogrodowym [...wymieniony... ;p] i skręcając po raz kolejny staw skokowy - ...bo się zachciało perseidów...
Już nie kuleję, ale czuję...
= nie poleca pil perseidow obserwacji, bo mozna kuleć po tym przez 3 kwartały i komórkę długo dosuszać.. itd ;P
ale nie o tym ja
zerkałem - nie_nasi, to i 1 okiem, ale..!
SZEŚDZIESIĘCIOLETNI reprezentant bodaj Australii w kicaniu_koniem... - odpadł, ale... ;-)
o tym ja