« Odpowiedź #811 dnia: Listopada 12, 2013, 11:46:31 am »
He,he już Dani napisałam,że jak ona stara to ja już chyba zombie!
Co do takiej stagnacji- świętego spokoju, to chyba się dorasta , a może tylko na chwilkę to jest potrzebne? Czasami przyda się spokojny oddech!Na pewno wszystko dobrze się ułoży u twej młodzieży!
A ty biegnij na basen - tam możesz wszystko i na pewno dobrze zrobi!
Zapisane
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie- mastektomia na życzenie i 4 AC
luty2007 ,wznowa w bliźnie - 8 mm , hormonozależna
leczenie- wycięcie blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat