I dlatego lubię mówić z Tobą........

[amado]

u mnie też piękny dzień,
a od poniedziałku rodzina wybywa:
 - duża_młoda - Niemcy
 - mała_młoda - gdzieś nad morze
 - duży_stary - na wybrzeże
z syneczkiem zostajemy gospodarstwa doglądać 

[TOJKA]

betty - taką trasę jak Twoje dzieciaczki, moja zaliczyła w ub. roku Wróciła zadowolona. Ale te Twoje dzieciaczki to jeszcze małe, nie za trudna ta wycieczka dla nich.

amado, a Twoja duża_młoda, to chyba dopiero co z Niemiec wrócona (znaczy w długaśny łikend była), tak jej się tam podoba?

A ja zaczynam tygodnie odliczać (niedługo dni) do powrotu Starszej_Dorosłej. Z Irkucka wyjeżdża coś po 15 czerwca, a w domku będzie 1 lub 2 lipca. Się już nie mogę doczekać .

[amado]

amado, a Twoja duża_młoda, to chyba dopiero co z Niemiec wrócona (znaczy w długaśny łikend była), tak jej się tam podoba?

no, znów jedzie, mówi, że się jej niemiecki nagle spodobał, a zwłaszcza używanie go w sklepie Primark

A ja zaczynam tygodnie odliczać (niedługo dni) do powrotu Starszej_Dorosłej. Z Irkucka wyjeżdża coś po 15 czerwca, a w domku będzie 1 lub 2 lipca. Się już nie mogę doczekać .

oj, nie dziwię się stęsknieniu, już za chwileczkę, już za momencik, szybko zleci, będzie 

[agawa]

Mój młodszy był w Berlinie przez tydzień, dopiero co wrócił. Do niemieckiego nijak nie zapałał  ani do Berlina  Mówi, że tam brudno strasznie  Dziwne_dziwne...
Jedynie Wyspę Muzeów docenił Pewnie dlatego, że daleko chodzić nie trzeba było

[b_angel]

ale macie światowe_bywałe dziecka

[madzia_61]

moja tez lubi jeździć,zwiedzać,poznawać ludzi ,teraz jest na etapie wybierania studiów ,uczelni ,musi być przygotowana na ewentualność wyboru przedmiotów na maturze , omawia ,.,wyszukuje,dopytuje ma być iberystyka + architektura wnętrz . 

[TOJKA]

no, znów jedzie, mówi, że się jej niemiecki nagle spodobał, a zwłaszcza używanie go w sklepie Primark

mojej też bardzo bardzo podobało się w Primark  , z całego  ponad tygodniowego pobytu to był jedyny "zabytek", o którym mogła opowiadać bez końca

[agawa]

No to nie wiem, czy się cieszyć, czy martwić, ze mój młody nie_na_widzi sklepów  Może coś by mu się w końcu spodobało 

ale macie światowe_bywałe dziecka

Poczekaj, aż i Twoje się w świat wyrwą. Tylko potfel będziesz trzymać...

[lulu]

ToJa Twoja córka ma ciekawą trasę wycieczki, ale wnioskuję z tego, że Malbork jest ogromnym zazdrośnikiem. Nie promują Krypty Mistrzów Krzyżackich w Kwidzynie ... taki ogromny zamek krzyżacki, a nie posiada nawet najmniejszego krzyżaka, Kwidzyn to tylko siedziba biskupów pomezańskich, a mistrzów krzyżackich ma.
http://www.slo.kwidzyn.msi.pl/mikroprofesor/krypta.html

[betty]

betty - taką trasę jak Twoje dzieciaczki, moja zaliczyła w ub. roku Wróciła zadowolona. Ale te Twoje dzieciaczki to jeszcze małe, nie za trudna ta wycieczka dla nich

małe to one nie są..
młode może tak
dadzą radę, tak jak reszta towarzystwa
poza tym wyjścia nie ma - opłacone, załatwione, jadą i jakkolwiek im tam będzie, muszą wytrzymać

[Becia]

ToJka, czy Ty siegodnia rabotajesz w szkółce weekendowej 

[TOJKA]

eeeeee nieeeeee
szkółka łikendowa od następnego łikendu 
tak ustawiam plan lekcji, żeby długie łikendy (albo te okolicznościowe) były wolne


a tak w ogóle i w szczególe, właśnie się wkurzyłam, coby nie bardziej zapięciozłotówkować    auto się spsuło, znowu wydatek       

[dani]

Tojka, a Ty nie piszesz, bo czasu nie masz ?
Komunikacja miejska nadal_nadal ?
Od przedwczoraja Cię nie widać. zarobionaś pewnie po same uszyska. No ale słówko skrobnąć można, prawda ?
5 zł, 5 zł, 5 zł. 

[lulu]

"5 zł, 5 zł, 5 zł.  "

Widzę, że korupcja się szerzy, Dani chcesz przekupić ToJkę ...

[TOJKA]

oj tam, oj tam
jezdem, czytam
piszę mniej, bo jakoś_takoś
autko naprawione - się okazało, że trza ino było wymienić akumulator na nowszy model

naszło mnie troszku na odgruzowywania, wczoraj doprowadzałam do ładu pokój Starszej_Dorosłej, bo jeszcze 3 tygodnie i wraca 

dzisiaj sie biorę za  pokój Młodej_Małolaty - booo wraca dzisiaj wedle północy

a tak w ogóle, to odkryłam w biedrze fajowskie lody_rożki,  zjadam codziennie 4 -5 z sztuk i całkiem niezłą oponkę se wyhodowałam
hm.... w sanatorium dietetyczka te nasze śliczne oponki, nazywała "opasłość brzuszna", bleeeeee cóż za nazwa łokrutna