Na pewno zgłoś to swojemu onkowi.
Jeśli bardzo dokucza jest to podstawą do rozważenia zmiany leku.
Znam osobiście taki jeden przypadek.
Tylko, że po przejściu na inny u tej osoby nic się nie zmieniło.
Też brałam i u mnie akurat od tej strony nic się nie działo.
Ale przede wszystkim radzę dużo ruszać się, ćwiczyć, to bardzo pomaga