Sie zglaszam w watku macierzynskim
Moj mlody przyszedl na swiat 6 miesiecy temu; bylam wtedy 7lat i 10miesiecy po mastektomii oraz dwa lata po calkowitym zakonczeniu leczenia tamosyfem; dochtory orzekly zem zdrowa wiec warszat ze stychu zdjelam no i pojawil sie KUBUS
Kubunio jest zlotym dzieckim (tfu tfu na pasa urok, oby nie zauroczyc), spi grzecznie w nocy, je jak smok i rosnie zdrowo, nic mu nie dolega, wciaz sie smieje i gaworzy bez przerwy...od ponad miesiaca chodzi do pzredszkola bo ja wrocilam do pracy.... mamy wszystko zorganizowane - JEST PIEKNIE!!!!!!!
Kubus przedszkole kocha, a ja jestem pod wrazeniem jak szybko sie rozwija i uczy nowych rzeczy.... przedszkole to fajna rzecz
pozdrawiam wszystkie mamuski i wszystkich innych