Aquila, nie chodzi o porównanie, chodzi o to, że brak szacunku dla innych, agresja i nietolerancja w tak młodym wieku moze się przerodzić w coś groźniejszego. I nie ma tu znaczenia czy agresywny jest ateista czy katolik czy muzułmanin. Tylko, że to na razie gdybanie, nie znamy szerszego kontekstu sprawy, z opisów wynikało, że to były grzeczne dzieciaki
Na pocieszenie zaniepokojonych powiem Wam, że jedna z moich kolezanek opowiadała, że była "demonicznym" dzieckiem. Nienawidziła wszelkich przejawów religijności, swojej babci i jej kolezankom z kółka różańcowego mówiła wprost, że są głupie, bo żadnego boga nie ma, aż się bidule z przerażeniem żegnały na jej widok. Rzucała kamieniami w dzieci idace do kościoła i wyzywała je ze szczerą pogardą. To nie było w Polsce, więc nie odprawiono egzorcyzmów
A potem... została mniszka hinduistyczną i jest nia do tej pory, już ponad 20 lat. I docenia teraz swoja pobożna mamę, babcia "cudu" nie doczekała, ale może jej modły pomogły?