Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Różności => Kawiarenka => Przeczytane w necie => Wątek zaczęty przez: b_angel w Września 01, 2013, 04:13:13 pm
-
Świadomość prozdrowotna Polaków wzrasta z roku na rok. Mamy karnety na siłownie, unikamy palenia, a przede wszystkim dbamy o prawidłową dietę. Jeżeli więc możemy sobie na to pozwolić, z chęcią wybieramy droższe, ale zdrowsze jajka z wolnego wybiegu. Tylko czy rzeczywiście są one lepsze?
http://kobieta.onet.pl/zdrowie/zycie-i-zdrowie/ekologiczne-jajka-sa-niebezpieczne/xdrzv (http://kobieta.onet.pl/zdrowie/zycie-i-zdrowie/ekologiczne-jajka-sa-niebezpieczne/xdrzv)
Ja zazwyczaj kupuję ta baaaaaaaaardzo niebezpieczne zbez pieczątki od tzw baby na targu O0 i żaden profesorek mię nie przekona, że "trójki" są najbezpieczniejsze i najzdrowsze
-
Ja też wole te od kury co grzebie w ziemi i nie ma na nich pieczatek :D
Mam zaprzyjaźnioną koleżankę, co mi dostarcza, ale ostatnio się opindala ztx
-
ja zwykle kupuję zerówki i jedynki, no czasem zdarza się, że trójki, ale wtedy mam letkie wyrzuty sumienia
tego profesorka pewnie sponsorują fermowcy, którym obroty spadły ;)