współczuje tego zalania
u nas jakieś burze w nocy były ale u mnie na szczęście błyskało gdzieś w oddali
a ja się ucieszyłam, że chłodniej będzie aaa tu d.... z każdym dniem cieplej
czytam nowy artykuł GW "Sposoby na uciążliwego sąsiada"........ ale moja sąsiadka to chyba unikat bo nic nie piszą o takich problemach jakie ja z nią mam ehhh
już wolałabym mieć młodych słuchających głośno muzyki sąsiadów, którzy robią od czasu do czasu głośne imprezki, z którymi byłby tylko taki problem. Przez ostatnie kilka lat, od 2006 kiedy się wprowadziliśmy naprawdę czuje się jak w Big brother bo mam taką sąsiadkę, która nie ma nic innego do roboty, jak tylko zajmować się życiem innych. Stoi na klatce i podsłuchuje bezczelnie ( tzn udaje ze kota wypuszcza na klatkę). Po czym to co podsłuchała wynosi do innych sąsiadów
Raz mama mojej sąsiadki przyłapała ją na wycieraczce... jak stała z uchem przy klamce........
Ostatnio jakiś dziwny spokój był... myślę se pewnie jej nie ma aaaaa tu dzisiaj mama wychodzi do pracy, po czym wraca się i w drzwiach do nas mówi: nie drżyjcie się tak głośno bo stoi i podsłuchuje....
tyle lat i jej nie przeszło, normalnie ręce mi opadają.....