U mnie wyszedł spory odczyn po naświetlaniach.
Skóra jest miejscami ciemnobrązowa.
Smaruję kilka razy dziennie, nie chodzę w biustonoszu - tylko jeśli muszę wyjśc z domu.
Zauważyłam, że miejscami skóra jakby zaczęła się łuszczyć. Tak ma być?
Czy tam się odbudowuje nowy naskórek? Tak sobie tłumaczę na czhłopski rozum.
Pojutrze wyjeżdżamy, nie bardzo mam kiedy do wawy jechać.
Nie panikuję, tylko nikt mi nie powiedział, co się ze skórą będzie działo później..