Autor Wątek: Umpararura:)  (Przeczytany 441362 razy)

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #1635 dnia: Lutego 02, 2016, 08:10:31 pm »
Biorę oddech. Ja już mogę, natomiast Marek z siostrą  grzebią w Radomiu, w mieszkaniu rodziców. Ma iść pod młotek, a tu każdą...dosłownie każdą rzecz trzeba wziąć w dłoń! Przewalone, bo wszystko ma wartość sentymentalną.
Nie wiem, jak się likwiduje fizyczny świat po kimś...
Jestem sama w domu...przesiedziałam na siłowni, teraz rozłożyłam kartony i rysuję. Wiecie jak to wygląda? Papier leży na podłodze, a ja w niego wręcz nap...lam. Ołówkami, węglem...drapię go ostrymi narzędziami, często niszczę. I zdarza mi się mantrować "kurwa. kurwa" No tak odreagowuję ten trudny czas.
Teraz powiedzcie mi, jak mam się zmusić do kontrolnych badań, bo coś czuję, że nie ma takiej siły. Minął rok...

rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #1636 dnia: Lutego 02, 2016, 08:16:09 pm »
A ja w Ciebie wierzę ,że zrobisz te badania chociażby dla swojej córki.Teraz odpocznij ale za miesia1c chcę tu czytać wpis ,że jest wszystko ok :0ulan:
Natalia

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #1637 dnia: Lutego 02, 2016, 08:16:22 pm »
to naprawdę musi być ciężkie, ja bym wszystko pewnie chciała zachować,
ale można zostawić najbardziej emocjonalnie ciężkie rzeczy a  reszcie zrobić fotki na pamiątkę i rozdać, sprzedać - co tam kto woli...

co do badań - a weź to na rozum, zrób to, bo po nich odetchniesz z ulgą na kolejny rok!
po co masz sobie jeszcze bardziej bałaganić w głowie...


  8)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #1638 dnia: Lutego 02, 2016, 08:17:06 pm »
Nie wiem, jak się likwiduje fizyczny świat po kimś...
jest to baaaardzo trudne
ja nie daje rady więcej niż 2-3 przedmioty w jeden dzień
zaczęłam od tych, których łatwo się pozbyć (np ubrania robocze) - myliłam się, nie ma rzeczy ,nawet najmniejszej (pudełko zapałek wyciągnięte z kieszeni) przy której nie leciałyby łzy ..................

łzy przeplatają sie z kurwami - cały dom jest ich pełen
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #1639 dnia: Lutego 02, 2016, 08:19:36 pm »
łzy przeplatają sie z kurwami - cały dom jest ich pełen

.......


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #1640 dnia: Lutego 02, 2016, 08:20:00 pm »
Echch..... Babolce, myślę o Was  :-*
Tojka o Tobie, to bardzo często.

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #1641 dnia: Lutego 02, 2016, 08:25:22 pm »
W Łodzi, to mam głównie ubrania i lekarstwa...I też niczego nie umiem wywalić. Zostawiłam sobie dres po Jurku, mam go na sobie...wszyscy zostawiliśmy sobie coś z ciuchów. Jakieś takie...kontaktowe to jest.
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #1642 dnia: Lutego 02, 2016, 08:28:34 pm »
łzy przeplatają sie z kurwami - cały dom jest ich pełen

.......

A ulżyj sobie  8) .... jesli pomaga !!
Myślę, że za wcześnie się za to wziełaś.... powinno trochę poleżeć a Ty tam nie wchodzić.  :(

Ps.. po Mamie robiłam porzadki po 5-ciu m-ach, bo wczesniej nie mogłam  ::((
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #1643 dnia: Lutego 02, 2016, 08:40:47 pm »
..kontaktowe to jest.

mój ojciec nie żyje od 40 lat, a ja ciągle mam misia, którego nosił pod płaszczem jako podpinkę… Najpierw leżał w szafie i czasami go wyciągałam, głaskałam, wąchałam. Później uszyłam z niego poduszkę. Używam do tej pory. Namiastka kontaktu, dotyku….
Sprzątanie fizycznego świata jest bardzo trudne. Po każdym z moich bliskich zmarłych mam zostawione 'coś'. Nie potrafiłabym pozbyć się wszystkiego. To jak namacalne korzenie, jak dowód na istnienie_kiedyś, jakbym się bała, że inaczej w pamięci i uczuciach nie utrzymam….
Najgorsze, że wszystkiego zatrzymać się nie da  :(

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #1644 dnia: Lutego 02, 2016, 08:52:47 pm »
A ja mam kapcie. Takie dyżurne, których używała u nas w domu mama. Podeszwa się odkleiła... Nikomu ich nie pozwalam nałożyć...Leżą już blisko 5 lat...

Ale luty to dla mnie także czas wspomnień o Igusi... Mija 9 lat... a serce wciąż ściska http://www.igusia.niunia.com/

Basia, mama - usunęła już wpisy na blogu....  Uparcie powtarza: "I tak warto żyć". I za to ją podziwiam...

Perło, przytulam. Rwoj, tnij, maż, płacz, qrwuj do woli...
A potem zabierz swoje szanowne 4 litery na przegląd. 180 (c.a.) km od Ciebie będę robiła to samo. Czas nadszedł...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline Kela

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4100
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #1645 dnia: Lutego 02, 2016, 09:06:27 pm »
fizyczny świat po rodzicach czeka na uporządkowanie już 3 lata,
po prostu nie mogę

Perło, zrobisz badania, będziesz przez jakiś czas spokojniejsza
rak piersi (carcinoma tubulare infiltrativum multifocale)
mastektomia piersi prawej - 2006
rekonstrukcja piersi - 2007
leczenie: chemioterapia 4 x FAC, hormonoterapia - Tamoxifen

Offline madzia_61

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7342
  • raz na wozie raz pod wozem
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #1646 dnia: Lutego 02, 2016, 09:46:38 pm »
Perło  no ciężko  :(,ja tez u taty zaraz porządki po jego śmierci  musiałam zrobić,odkrywałam różności ,łzy kapały ,najgorsze były pamiątki ,niektóre do dziś mam ,ukochany zegarek taty ,odznaczenia ,legitymacje ,zdjęcia ,widokówki .  Perło  :-*
Rak przewodowy inwazyjny  G3 , Er i PGR ujemne, Her 2(-) ,T2NOMO
Operacja oszczędzająca 2005 r
Chemioterapia 6 AC  jednocześnie z radioterapią  17 dawek
Brachyterapia 
Leczenie: operacja CO Instytut ul.Wawelska Warszawa
Chemioterapia Szpital WSS -Józefów Radom
Radioterapia-brachyterapia ŚCO Kielc

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #1647 dnia: Lutego 02, 2016, 10:13:08 pm »
Myślę, że za wcześnie się za to wziełaś.... powinno trochę poleżeć a Ty tam nie wchodzić.  :(
pewne rzeczy nie mogą leżeć, bo po prostu mają nieprzyjemny zapach  ;)
wyobrażasz sobie np spodnie drelichowe robocze ubrudzone smarami, które miałyby leżeć parę miesięcy

a nie wchodzić się nie da, bo ja też mam tam swoje rzeczy

a tak w ogóle to ja jestem z tych co rach ciach i niektóre rzeczy muszę załatwić od ręki - pomimo, że boli jak cholera

Perła na badania marsz. Powiedz, co Ci to da jak nie pójdziesz. Będziesz o nich myślała,a więc i tak spokojności nie zaznasz.
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline roza3

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4908
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #1648 dnia: Lutego 02, 2016, 10:17:49 pm »
ja się 2 razy zmierzałam już z taką  likwidacją  :-\
a w piżamie po moim ojcu śpi mój chłop...i w koszuli chodził
...to jakby przedłużenie....nie wiem jak to nazwać...widoku/kontaktu/wspomnień
2005-mastectomia piersi prawej, carcinoma ductale invasivum, G II, Bloom II, 13 węzłów usuniętych, w 2 przerzut, chemioterapia, trójujemna
2015-mastectomia piersi lewej-profilaktyczna z powodu brca1

Offline Parabola

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 5538
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #1649 dnia: Lutego 02, 2016, 10:38:46 pm »
pewne rzeczy nie mogą leżeć, bo po prostu mają nieprzyjemny zapach  ;)
wyobrażasz sobie np spodnie drelichowe robocze ubrudzone smarami, które miałyby leżeć parę miesięcy

a nie wchodzić się nie da, bo ja też mam tam swoje rzeczy

a tak w ogóle to ja jestem z tych co rach ciach i niektóre rzeczy muszę załatwić od ręki - pomimo, że boli jak cholera
 


Rozumiem  8)  Ty masz podwójny ból !!! ... bo tak wcześnie tam wchodzisz .... nie wiem czy bym mogła  :(
listopad 2003 rak piersi prawej carcinoma metaplasticum, carcinoma planoepitheliale  akeratodes.
G-2 T1NoMo trójujemny, zabieg oszczędzający.
6 chemii CMF i radioterapia.
IO Kraków Garncarska