Dobra Laski...Dzięki!!! Znowu na pięć minut mam neta...jeszczem w lesie. I łeb boli, bo wczoraj...umpa było do czwartej. Chłopaki mi napisali wiersz i skomponowali do tego muzyczkę..Pobeczałam się!!! Ściskam Was mocarnie, w czwartek popiszę. No chyba, że która będzie w środę w Wielgomłynach, bo mamy w rynku wystawę poplenerową. Jeszcze raz Was całuję . DZIĘKI!