Dziękuję w imieniu solenizanta, który sobie słodko śpi. A spać dziś bardzo nie chciał, bo przecież goście i prezenty, i wszystkim trzeba się pobawić i wypróbować... Dano, masz rację, takie maluchy są super, nasz jeszcze straszny przytulasek, uwielbiam to
Coś czuję, że choć czasem mam dość tego "wiszenia" na nas, za chwilę będzie mi tego bardzo brakować, a tu na drugie szans brak
Ale dobrze, że mamy choć jego jednego.