Witam! Mam pytanie.:Po czerwonej chemii mam bardzo przesuszone oczka.Używam nawilżających kropli z kwasem hialuronowy (przeróżnego kalibru),mało to pomaga.Najgorsze jest lewe oko.Po skończonej chemii przebadałam oczy,tzn.:USG i takie tam.Niby wszystko ok.ale suchość była i utrzymuje się nadal.Może, któraś z was zna złoty środek na to utrapienie. Krople od okulisty pomagały podczas stosowania, jednak to było antidotum na krutką metę