no se jajów tu proszę nie czynić z Wioli
, ja dziś w
pytaniu w zbożnym celu była ,przez naszą Krysię "zbałamucona", no jakże mogłabym odmówić , ale stresa to miałam,bo na żywca leciało i tak języka w gębie zapomniałam, za chiny ludowe nie mogłam sobie przypomnieć słowa KAMPANIA, widziałyśta jak ślepiami obracałam i yyyyyy ,ale przyjszła mina myśl AKCJA i palnęłam,ufff ile kurna emocji, jeszcze mi gorąco
nadmienić pragnę, że dopiero się rozkręcałam była tam,a tu Richardson mówi że dziękują , no kurka noooo ....