bla bla bla o "Wspaniałym stuleciu" była dyskusja chyba z rok temu i co ma piernik do wiatraka?
Owszem lubiłam tamten serial i oglądałam, mimo iż był kiczowaty i artystycznie dość podły, ale dawał mi relaks i jakies tam odprężenie . Z " Młodym Papieżem" nic kompletnie wspólnego nie ma - oprócz tego , że widziałam jeden i drugi ( no, ten pierwszy bardziej z przymrużeniem oka ).
Jak nie chcesz oglądać super serialu "Młody Papież", to nie oglądaj, musu przecież nie ma!