A ja sobie dziś szukałam w domu puszki piwa, jestem przekonana, że jej nie wypiłam, a jej nie ma nigdzie ... no może do pralki jeszcze zajrzę ... a do sklepu nie chce mi się iść, a poza tym, tu w sklepie nie można płacić kartą, a gotówki nie mam, a ochotę mam na zimne piwo i nie wiem czy się cieszyć, czy się smucić ... zrobię sobie herbatkę.