Zrehabilitowali się
Miło było oglądać, skuteczne bloki, ataki nie do odebrania
Serbowie grali pewnie drugim składem, bardziej na luzie, nie musieli wygrać, by wejść do dalszych rozgrywek. Ale takiego pogromu się chyba nie spodziewali
No i nasi są nadal w grze
Hamaczku, oglądałaś dziś swoich skoczków? Sześciu Polaków w pierwszej dziesiątce