Eeee, zbyt styrana jestem
Dziś po 45 statystach łapy czarne z żałobą. Właśnie się kładę po robocie, chociaż już tak nie padam. Ekipa miała nawet trochę sił na integracyjne piwo
Fajni są tu ludzie, polska strona jest fantastyczna. I na szczęście nie jestem traktowana, jako ta "od tego pana", tylko jako równie zapierdalająca (proszę mi wybaczyć, ale to najodpowiedniejsze słowo) jak inni. Zresztą od produkcji, po kierowców tworzymy jedna drużynę i pokazujemy Egiptowi pełną profeskę.... Czy już Wam pisałam, że wczoraj zostałyśmy zaproszone do Kairu? Szybcy są, co nie?