Nie, nie, proporcjonalnie tu nie działa. Przepracowujesz rok i masz prawo do 10 dni. To akurat z kadrową sprawdzałyśmy. Jak również to, że okres pracy się sumuje, nie musi to być u jednego pracodawcy.
U mnie faktycznie jest tak, że najpierw byłam zatrudniona w jednej firmie i przebywałam na wychowawczym, potem wróciłam normalnie do pracy, a jeszcze potem się zwolniłam, z własnej woli.
Jedyna moja wątpliwość (oprócz wychowawczego, ale to już Tojka wyjaśniła) jest taka, że od tego zwolnienia do podjęcia następnej pracy minęło półtora roku.
No ale skoro się sumuje, to chyba przerwa nie ma znaczenia?