Nie miałam kłopotów z wypełnieniem ankiety, już dawno wysłałam.
Czytając uwagi, zastanawiam się dlaczego odbieracie prawo autorce ankiety, a potem pracy, do nadania jej konkretnego tytułu. Dla mnie logiczne jest, że jeśli tytuł dot. kobiet po mastektomii, to wypełniają je te kobiety. A dodatkowe pytanie o zabieg - tak na wszelki wypadek, gdyby osoba wypełniająca nie zwróciła uwagi na tytuł. W końcu wyniki ankiet są do dalszej analizy, do dalszego zgłębiania tematu, a nie są jakimś ostatecznym zdaniem w pisanej pracy. Tak przynajmniej myślę. Kobiety po oszczędzającej i po mastektomii, łączy strach o życie, obawy, czy leczenie było dostateczne i jeśli wszystkie węzły wycięte, to temat rehabilitacji. Natomiast w mastektomii i oszczędzającej operacji jest szalona różnica w efekcie estetycznym, co z kolei może (a nie musi) przekładać się na problemy z akceptacją swojego wyglądu, utratą atrybutu kobiecości itp. Z tych powodów dałabym prawo autorom ankiet do wybrania ich tytułu. A może dwie różne ankiety dla tych po mastektomii i tych po oszczędzającej (+ z jednoczesną rekonstrukcja). Wyszłoby, przy dużej ilości odpowiedzi, czy i jakie są różnice.