justyna81 gratuluję !!!
A u mnie to wygląda tak :
byłam na wizycie kontrolnej u onkologa i jak się dopatrzono , że przytyłam od lutego 10 kg ( co nie było trudno zauważyć ) to
otrzymałam zalecenie : ,,radykalna redukcja ciężaru ciała ''
Ja nabrałam ogólnie ,,na siebie '' ale brzuch to mam jak ciężarna .............!
Mając bardzo dobre chęci i biorąc sobie wszystko do serca zapisałam się do dietetyka ,wizyta była w piątek (wczoraj ) popołudniu.
I co ?
I wielka du ....a !!!!!!!!!!!!
Pani dietetyk nie podjęła się odchudzania osoby ze schorzeniem ,,onkologicznym''..............SZOK!!!
Zamiast jechać na spotkanie z dziewczynami w Katowicach to ja pełna nadziei siedziałam jak ta głupia w poczekalni i wyszłam z niczym
..............aż się poryczałam ..................
I to by było na tyle ...................
Buziaczki !!!