Gdyby to był wątek "toporność" - miałabym zapewne więcej do napisania
więc napiszę krótko
- w temacie "odporności": do wakacji piłam sok z aceroli (zima, wiosna) i muszę powiedzieć, że chemii, którą biorę od grudnia, ani razu mi nie przełożono z powodu choroby lub przeziębienia
Idzie zima, więc czas na acerolę
P.s. a ten Transfer, co niedawno przylatał z daleka, to też na odporność?