I dlatego lubię mówić z Tobą........

[agawa]

Brawo dla dziewczyn 
I dla Ciebie
Pamiętam horrory, które przeżywałam, gdy świeżo po zrobieniu prawa jazdy przez moich chłopaków byłam przez nich wożona  Mało dziury w podłodze nie wydeptałam  Za to teraz luzik i wygoda No i zawsze i wszędzie darmowa taxi 

[hamak]

Pamiętam horrory, które przeżywałam, gdy świeżo po zrobieniu prawa jazdy przez moich chłopaków byłam przez nich wożona 

Świeżo po? Mam tak do dziś

[agawa]

ee, u mnie już luzik  Jedynie z rzadka sobie jakąś quwą rzucę 

[hamak]

No tak, Twój Starszy jednak starszy, więc masz lata praktyki

[agawa]

powiem więcej - przy starszym nawet rzucać nie potrzebuję, ino przy młodszym jeszcze się wyrywa  Ale znalazłam sposób na ancymonka: podłączyłam w autku antykradzieżowy czip, który oprócz tego że monitoruje - gdzie jest auto, to jeszcze można odczytać - z jaką prędkością jechało, jak przyspieszało, jak hamowało etc  Młody przeżył zdziwienie życia, gdy po jakiejś eskapadzie mu powiedzieliśmy - co, gdzie i kiedy 
I skończyło się rumakowanie 

[Natalia]

Mój syn jest super kierowca.Lubi jeździć i robi to faktycznie świetnie.Szkoda ,że tak dalego go wyniosło ,bo chętnie oddałabym mu kierownicę.

[mag]

o to_to, moja córkowata też dobrze jeździ, miała już prawo jazdy w klasie maturalnej (początek 2010), a dopiero pod koniec 2013 roku zaczęła jeździć swoim autem, czyli codziennie  i poszło gładko,
nigdy nie miałam stracha jeżdżąc z nią,
sama nie jestem kierowcą, mam tylko papier na to, ale są osoby z którymi już drugi raz do auta nie wsiądę 

trzymam kciuki za tojkową Starszą!
 

[TOJKA]

trzymam kciuki za tojkową Starszą!
 

nooooo za nią trzeba naprawdę trzymać, bo ona nawet na kartę rowerowa oblała 
Młoda natomiast da se radę; przepisy już ma w jednym paluszku, bo mają przedmiot "przepisy ruchu drogowego " w szkole przez semestr, a może przez rok - nie pamiętam. a nauczyciel kosa. twierdzi, ze weterynarz szczególnie musi dobrze jeździć, bo karetek dla zwierzaków nie ma 

[ptaszyna]

.. nauczyciel kosa. twierdzi, ze weterynarz szczególnie musi dobrze jeździć, bo karetek dla zwierzaków nie ma  [/font][/size][/color]

super argument 

[hamak]

No

A ja przeczytałam, co napisała mag, że nie prowadzi auta i tak sobie pomyślałam, że u mnie to chyba nie o sposób jazdy moich Młodych chodzi Hm... z jednymi kierowcami mniej, z innymi bardziej, ale denerwuję się zawsze, gdy to nie ja siedzę za kierownicą

[agawa]

denerwuję się zawsze, gdy to nie ja siedzę za kierownicą

też tak mam
A w dłuższych trasach profilaktycznie usypiam; po co się denerwować 

[metka]

a ja nie umiem spać na siedząco, nad czym ubolewam, szczególnie w dalszych trasach

[Ewka_79]

Ja nie dość, że nie umiem spać na siedząco to jeszcze mam chorobę lokomocyjną.   . Nawet ja siądę z tyłu to za chwilkę żołądek i głowa szaleje

[agawa]

bo właśnie z tyłu jest najgorzej; trzeba siadać z przodu i nie patrzeć na bolki a przed siebie i nie wolno czytać

[metka]

najlepiej jest za kierownicą