I dlatego lubię mówić z Tobą........

[metka]

a warto to tak remontować przed naszym najazdem? 

[agawa]

ciii, Metko, warto 

[lulu]

Balangi to nie będzie, bo jak Toja po remoncie góry zejdzie na dół .... to zacznie remontować go.
A to dla miłośniczki ... http://kwidzyn.naszemiasto.pl/artykul/2012254,kwidzyn-koncert-dzemu-legendarna-grupa-wystapi-7-grudnia-w,id,t.html

[Mirusia]

TOJUŚ, ja Ci nieustająco współczuwam 
Ale, jak zrobisz, będziesz miała piknie na lata 

Dziołszki, planujecie i planujecie 

[TOJKA]

dzisiaj wyglądało tak
(nieeeee to nie sa fotki nieostre, to kurz unoszący  się w powietrzu    )



[załącznik usunięty przez administratora]

[agawa]

O, kurka-blaszka...  Ja pierdziu 
Po całości idzie...

[Mirusia]

Nooooooo................!!!

[b_angel]

ho ho 

[agawa]

Paczę na zdjęcia Tojkowego remontu i przypomina mi się mój remont kuchni, brrr...
Never again 
Za to też pamiętam ten czas, gdy można już ze ścierą wkroczyć, a później zacząć układać po nowemu. Bezcenne
Tojuś, dasz radę

[suchal]

O ja p....e, ale sajgon.
Jestem alergikiem i nie wytrzymałabym takiego remontu w bloku. Nawet nie byłoby gdzie uciec.
To ja sobie jeszcze pomieszkam ze starymi drzwiami.
Chyba że wyprowadzę się gdzieś a remont będzie się robił bez mojego nadzoru....... ale tak się nie da.
Tym bardziej TOJKA.... szacun.

[metka]

ja zaczynam za tydzień. ograniczę się do pomalowania sufitów w łazience, ubikacji i malowania całej kuchni. i nic, absolutnie nic! więcej. był projekt wstawienia drzwi w kuchni i wymiany w spiżarce, ale nie_nie_nie... dzięki za fotki - utwierdziły mnie w decyzji - od samego patrzenia na nie zaczęło mnie dusić. podziwiam!

 

[TOJKA]

ee tam, nie jest tak źle 
w ubiegłym roku jak remontowałam kuchnię, to dopiero był sajgon do kwadratu,
podwójnie powiększane były m.in"dziury" na okna
Remont trwał ponad 3 miesiące 
Metka, a po co Ci drzwi w kuchni
Suchalku, moja Starsza_Dorosła też silny alergik, więc se na czas remontu najszła inszy  lokal; a mnie z tym całym bajzlem zostawiła samą
Wczoraj ten bajzel sprzątałam do 23-ej, dzisiaj nawet myszki w łapie nie mogiem czymać, tak mnie łapska od sprzątania bolą 
Ale co tam, dam radę, to mój przedostatni etap remontu domu wewnątrz. Jeszcze ino na przyszły rok została pralnia (oczko do róży    ) co to ją trza na superaśną łazienkę przerobić + niewielkie szpachlowanka i malowanka na "dole" i będzie git.

[b_angel]

ja nie mam już naście lat drzwi do kuchni 

[Basia75]

Tojka,no to żeście sobie narobili bigosu 
Się remontów zachciało 
Współczuję obecnego bałaganu ale już za moment będzie piknie.
I fotki tego stanu też poprosimy potem 

Drzwi w kuchni nie mam tyż 

[hamak]

Tojka