Autor Wątek: Umpararura:)  (Przeczytany 444637 razy)

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #2145 dnia: Kwietnia 22, 2017, 12:51:41 pm »
Nie chodzi mi o Was...Tylko o pierdolenie Googla. Tam jest tyle sprzecznych informacji na te tematy.
A każda z nas cytuje tu coś, co wie. A my ogólnie "wiemy" ;)
Mnie intuicja podpowiada, że mogę. Że to chemii już w razie czego nigdy więcej nie mogę.
Co do dbania o cerę...Książka "Biomłodość bez skalpela i chemii" nauczyła mnie wszystkiego. A ostatnio kupiłam sobie w aptece ( za parę złotych) ekstra serum z wit. C...czyli Juvit C dla dzieci, do którego dolewam kilka kropli wit.E.
Jak mi się nie chce już kremów kręcić, to apteka...I mam krem z retinolem (super, super) za jakieś cztery złote.
No i przypominam absolutną nawilżającą rewelkę: trochę gliceryny na łapkę, do tego wycisnąć podobną ilość soku z cytryny i na buzię, szyję.  Najlepiej na noc. Same zobaczycie rano.
« Ostatnia zmiana: Kwietnia 22, 2017, 12:56:38 pm wysłana przez Perła »
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #2146 dnia: Kwietnia 22, 2017, 01:18:51 pm »
z tym masażem pobudzającym wędrowanie komórek nowotworowych to prawda - w przypadku czynnej choroby, czyli jak masz guza kajsik w sobie, to się nie masuj, bo może dostać przyspieszenia np. drogą naczyń krwionośnych czy limfatycznych i sobie powędruje gdzieś, gdzie go nikt nie chce,

po wycięciu guza, po leczeniu masujemy się wedle uznania


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Perła

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4867
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #2147 dnia: Kwietnia 22, 2017, 01:27:57 pm »
No i git. Zwłaszcza, że od tylu lat słyszę, że jestem zdrowa :)
Niech żyją masaże, botoksy,  tatuaże  ;) No i alkohol i marycha. 8)
rak przewodowy piersi (carcinoma ductale  infiltrans) G2
 operacja oszczędzająca 2009,
 trzy węzły pachowe zajęte,
 chemioterpia 6x AC
 radioterapia
 tamoxifen 5 lat

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #2148 dnia: Kwietnia 22, 2017, 02:05:16 pm »
no, jesteś zdrowa, nie?
ja od operacji jestem zdrowa i tej wersji się trzymam  8)


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline Ewka_79

  • Zadomowiona
  • **
  • Wiadomości: 1006
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #2149 dnia: Kwietnia 22, 2017, 02:06:21 pm »
Ja też jestem zresztą My wszystkie jesteśmy
Rak pierwsi lewej potrójnie ujemny G3 -mastektomia podskórna piersi lewej z rekonstrukcją - grudzień 2014
chemioterapia 6xFEC, 3xTaxoter - 21.01.- 31.07.2015
radioterapia - 10.08. - 15.09. 2015
olaparib
profilaktyczna mastektomia piersi prawej i usunięcie jajników - X-WOMEN BRCA1

Offline Amor

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12128
  • carpe diem
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #2150 dnia: Kwietnia 22, 2017, 03:41:44 pm »
oczywiście , ze zdrowe jesteśmy , idziemy na botoks   ;D!! :oklaski: ztx 
a na razie  strzeliłam sobie  króciutką  platynową fryzurkę  ( niby pasemka, ale ona dominuje) na  łeb! chyba jestem zadowolona po złocistym paskudztwie :D  nic nie wkleję  :D
styczeń2006, rak piersi lewej, przewodowy inwazyjny,T1N0M0,G1,węzły czyste (Her- ujemny) niehormonozależna,leczenie-  mastektomia na życzenie  i  4 AC
luty2007 ,wznowa  w bliźnie - 8 mm ,  hormonozależna
leczenie- wycięcie  blizny, radioterapia , kastracja radiologiczna jajnikow, tamoksifen 5 lat

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #2151 dnia: Kwietnia 22, 2017, 04:43:23 pm »
A co do bezpieczeństwa...znam opinie, że absolutnie permanentnego nie wolno robić. Jakieś barwniki w skórę? Tatuaże?! Stan wielkiego zagrożenia.
A laski sobie tak pięknie tatuują bezpiersiowe klaty i mają to w dupie.
Znam również opinie o absolutnym zakazie jakichkolwiek masaży, że to pobudza komórki nowotworowe...A przecież masaż limfatyczny, te wszystkie uciski, które nakazywano nam robić po operacji,  to też masaż!
Ogólne pierdolenie...

oj tatuaż to bym se walnęła na zrekonstruowanym, ale kurde boję się; nie, nie raka (bo on jak ma być, to będzie zapewne niezależnie jak na siebie będę chuchać_dmuchać), tylko skórnych komplikacji :/
z tym masażem to jak mag napisała - to niby prawda; no tak, ale przecież zanim guz stanie się widoczny/wyczuwalny/dający objawy, to nie wiemy, że go mamy; wychodzi na to, że osoby zdrowe też powinny się masażu wystrzegać, bo nigdy nie wiadomo czy czegoś nie mają :D

a propo tych wszystkich szkodliwości - korci mnie coby se jakiegoś IPL kupić, próbowały? bo niestety jak czytam recenzje to rozdarta jestem

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #2152 dnia: Kwietnia 22, 2017, 04:45:54 pm »
Już Cię widzę Amorku, jak ślicznie wyglądasz  :oklaski: idzie wiosna, to i zmiana koloru wskazana. Wciąż myślę o blondi piaskowo-siwym, co bym nie musiała co trzy tygodnie farbować odrostów  ;)

A wracając do mojego wcześniejszego wpisu, że ze zmarszczek jestem dumna  >:( Głupotę napisałam, oczywiście, że nie jestem, ale się nimi nie przejmuję i niewiele robię, by je minimalizować

Aquilo, co to jest IPL ???
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline amado

  • SPA
  • Zakorzeniona
  • *****
  • Wiadomości: 3444
  • mój tekst


diagnoza: rak piersi przewodowy inwazyjny G3 - 09.2005
operacja: mastektomia - 10.2005
chemioterapia: AC x 4, Taxol x 4
radioterapia
tamoxifen
arimidex

Offline aquila

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 4189
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #2154 dnia: Kwietnia 22, 2017, 06:32:22 pm »
dlaczego głupotę Dana, jeśli jesteś zadowolona z życia, nie czujesz, że coś straciłaś, a upływający czas Cię nie frustruje - jak najbardziej możesz być dumna
ja bym tak chciała, ale na razie wszystko wskazuje na to, że frustracje mnie zwyciężą jak się pierwsze krechy i zwisy pojawią

Offline oooAncia!

  • Swojaki
  • Zakorzeniona
  • *
  • Wiadomości: 3737
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #2155 dnia: Kwietnia 22, 2017, 06:47:58 pm »
No i git. Zwłaszcza, że od tylu lat słyszę, że jestem zdrowa :)
Uwazam tak samo.
I dlatego aż mnie trzęsło na walnym federacji, gdy  wciąż powtarzano, że nie zdrowa, ale zaleczona.  Ze rak to choroba przewlekła.

Perło, a nie piecze Cię twarz po glicerynie?  Bo ja mam takie wrażenie...
Diagn. 12/2013, potrójnie ujemny, full service usług onkologicznych.

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #2156 dnia: Kwietnia 22, 2017, 07:11:17 pm »
Mam IPL.

Za mało systematyczna jestem, ale po kilku zaledwie i zupełnie nieregularnych razach na nogach jakby odrasta i mniej, i wolniej.
Na brodzie i pod pachami zdecydowanie oporne >:(
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #2157 dnia: Kwietnia 22, 2017, 08:29:40 pm »
A co to jest IPL?
Natalia

Offline hamak

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 9926
Diagnoza: rak piersi (carcinoma ductale invasium)
Leczenie:
1-sza mastektomia - 2003r. T2, G2, Er (-), Pgr (-), usunięte węzły chłonne, chemioterapia, radioterapia;
2-ga mastektomia - 2011r. T1, G2, Her2 (-), Er (+), Pgr (+), biopsja węzła wartowniczego (-), hormonoterapia (Tamoxifen)

Offline Natalia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7185
Odp: Umpararura:)
« Odpowiedź #2159 dnia: Kwietnia 22, 2017, 08:49:25 pm »
 xhc xhcno  oj kiedyś miałam ,ale teraz nie potrafię się nad sobą znęcać  ::(( ::((
Natalia