Anciu, wszystko ma swoją cenę.
Jeśli oszczędzająca - to koniecznie radioterapia, której mogłoby nie być (chyba, że i tak by była, to bez znaczenia)
Rekonstrukcja, bez przeszczepiania mięśnia skądkolwiek tylko z rozciąganiem własnej skóry, wydaje się być najlepszym rozwiązaniem, ale jeśli ktoś miał radioterapię, to raczej skóra się do tego nie nadaje (tak było u mnie) wydaje się być najlepszym rozwiązaniem.
Rekonstrukcja z przeszczepem mięśnia, skóry, to kolejne blizny i osłabienie pierwotnych funkcji.
Żeby nie było, rekonstrukcji nie odradzam, powtórzyłabym, znając skutki uboczne