no to sobie dogodziłam na śniadanko!
4 racuchy pożarłam
bystrzanskie dziewczyny, zrobiłam dokładnie wg przepisu i wyszły bosko nic mi się nie rozlewało, ale dałam jednak mąkę pszenną tylko pełnoziarnistą , na placki jogurt i borówki , do picia cappuccino i śniadanko mmmmmmmmniam ( dobrze, ze dzis dadza mi wycisk na gimnastyce:))
- dwa jaja rozbic,
- dorzucić i wymieszać z 150 gr jogurtu
- dodac ugotowaną wystudzona kasze jaglaną ( 200gr?- na oko) ( nie wiem czy po te 200 to nie za dużo, sprawdzajcie , dodawajcie tyle by miało ciasto dobra konsystencję)
- dosypać mąkę ( 200 gr ? dawałam na oko)
- szczypta soli
- cynamon
-utarte jabłko
-szczypta sody oczyszczonej ( dałam kamien winny eko)
-nakładac placki na rozgrzany tłuszcz ( najsmaczniejszy olej plus masło klarowane) . wciskać po nałożeniu ciasta na patelnie plastry banana
- chwilke na jednej i drugiej stronie
podawac polane jogurtem , ja posypałam jeszcze borowkami