Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Różności => Mój jest ten kawałek forum => Wątek zaczęty przez: Krynia58 w Stycznia 23, 2016, 09:23:45 pm
-
Styczeń raźno zmierza ku końcowi, czas więc chyba zacząć realizować noworoczne postanowienia :)
Jednym z nich jest założenie tego właśnie wątku.
-
ekstra Kryniu, cieszę się, że się zdecydowałaś :)
-
Kryniu super postanowienie ,witam !!!!! ztx :D
-
ztx :oklaski:
Będę stałą bywalczynią :D
-
noooo Kryniu miło Cie czytać :D
aaaaaaaaaaa fajnie będzie wpaść do Twojego wątku i jeszcze więcej Cie poczytać
booooooooo tu będzie Cie więcej, prawda ?
-
Właśnie - więcej, a nie "z boku", pliiiissss :-*
-
Ja zawsze trochę z boku :)
Przyzwyczajenie takie.
Ale postaram się więcej tu bywać i pisać :)
-
Podoba mi się tytuł Twojego wątku Kryniu. Może kiedyś ja odważę się "z drugiego boku" założyć swój. ;)
-
Nareszcie :)
-
ja tu też czasami sobie przyczłapie:)
-
no brawo!
-
brawo_brawo! i koniś na dobry początek! :0ulan:
-
Dzięki za tyle miłych słów :-* i dobrej nocy
-
dołączam do bywaczek i czytaczek :-*
-
Ja też ztx
Kryniu, ale tytułu nie rozumiem, będziesz tu w centrum uwagi, a my czytaczki bardziej z boku ;)
Co u Ciebie, jak się czujesz, co porabisz ???
-
Witaj Kryniu :-*
Czekam na Twoje wpisy !
-
Witaj ,witaj ztx ztx
-
Miły początek dnia: dzień dobry.
-
Ciekawi mnie tytuł Twojego wątku: Z boku :)
Wiele skojarzeń z byciem z boku mam ;) Jesteś z boku nas? swojego życia? raka? Przyglądasz się? chcesz uczestniczyć? a może to pozycja obserwatora?
-
a może "z boku piersi" się bestia usadowiła...? dokładnie tak samo, jak agawa, mam mnóstwo skojarzeń :) fajny tytuł ;)
-
dokładnie tak samo, jak agawa, mam mnóstwo skojarzeń :)
ja mam jedno :-X ;)
-
a nie chodziło o to , że tak cichutko, nieśmiało, przycupnęłaś Kryniu , właśnie chyba jak obserwator, który z biegiem czasu oswoi się z pozostałymi? :-*
-
Kryniu, już raz Cię powitałam i uciekło, nie wiem dlaczego. Też z przyjemnością będę Cię czytać. Myślę, że pomału się rozkręcisz (się rozkęcimy :D) Doskonale Cię rozumiem.
-
"Z boku" to miejsce w życiu na którym dawno temu się postawiłam. Byłam wtedy bardzo nieśmiała, z niskim- podobno bezpodstawnie- poczuciem wartości. Teraz także często brakuje mi pewności siebie, więc spojrzenie z boku na wiele sytuacji, także na siebie- pomaga.
Łatwiej wtedy wejść "do środka", jeśli trzeba.
;)
Ot taki z przymrużeniem oka tytuł :)
-
Kryniu jak Cię poznałam w realu tez tak po troszku z boku byłaś ale zapamiętałam naszą krótką rozmowę przy windzie ,my Cie tu rozkręcimy :)
-
Byłam, z niskim- podobno bezpodstawnie- poczuciem wartości.
Kryniu zdecydowanie bezpodstawnym. Poznałam Cię w realu. Nie było wiele czasu na bliższe poznanie, ale wiem że jesteś fajną babką, taką naszą, jedną z nas :-*
-
Bo Krynia śwete/mądrze gada, bo przegadałyśmy sporo czasu. I na pewno jej miejsce nie jest z boku.
-
Kryniu, czasami miło i bezpiecznie pobyć z boku, ale zdecydowanie fajniej jest w pierwszym szeregu :) No, dobra, czasami w drugim też jest ciekawie ;)
-
w jakiejś mądrej książce przeczytałam, że czasami należy zejść ze sceny i posiedzieć na widowni
z boku lepiej widać spektakl.....(to było o sytuacjach życiowych)
Kryniu :-*
-
Kryniu, fajnie jest realizować swoje postanowienia, wszystko jedno czy noworoczne, czy inne :),
ważne, że się je realizuje, zawsze jest satysfakcja, zadowolenie :). Również z przyjemnością będę Cię odwiedzać :-*
-
w jakiejś mądrej książce przeczytałam, że czasami należy zejść ze sceny i posiedzieć na widowni
z boku lepiej widać spektakl.....(to było o sytuacjach życiowych)
Kryniu :-*
no pewnie. przecież zawsze lepiej nam się doradza innym niż sobie - innym jakoś widzimy oczywiste rozwiązania, a dla własnych problemów - mur i zero wyjścia
-
w jakiejś mądrej książce przeczytałam, że czasami należy zejść ze sceny i posiedzieć na widowni
z boku lepiej widać spektakl.....(to było o sytuacjach życiowych)
byle nie wychodzić z teatru ;D
-
w jakiejś mądrej książce przeczytałam, że czasami należy zejść ze sceny i posiedzieć na widowni
z boku lepiej widać spektakl.....(to było o sytuacjach życiowych)
byle nie wychodzić z teatru ;D
C:-) :oklaski: :0ulan:
-
.....to był całkiem niezły tydzień :) ten repertuar mógłby utrzymać się dłużej :)
W pracy całkiem nieźle chociaż excel dla starszej pani trudny do oswojenia.
W ramach postanowień udało mi się po raz pierwszy w tym roku pójść na zumbę :)
Chcę na tych zajęciach bywać regularnie, za każdym razem bowiem wynoszę z nich mnóstwo pozytywnej energii.
Tym razem przyniosłam jeszcze coś- kalendarz z młodymi i umięśnionymi nagimi mężczyznami....
Powiesiłam na ścianie coby zainspirować męża do zgubienia brzuszka. Zobaczymy :)
W tym tygodniu w środę czeka mnie wizyta kontrolna na Ursynowie ale ponieważ czuję się dobrze- a jest to jedyna rzecz która interesuje pana doktora- to liczę że przebiegnie szybko i bezstresowo.
Niech się luty zacznie dla nas wszystkich jak najlepiej :-*
-
Kryniu, życzę żeby tak właśnie było - krótka, ale dobra wizyta na Ursynowie, dobry miesiąc - też krótki ;)
tylko nie jestem pewna, czy ten kalendarz tak zadziała na męża jak sobie życzysz :)
-
kalendarz z młodymi i umięśnionymi nagimi mężczyznami....
Tak całkiem >:D
oj bardziej to na Ciebie zadziała, niż na męża brzuszek ;)
Kryniu super, że miałaś fajny czas :)
Eksela też nie tak dawno się nauczyłam, pewnie za duże słowo nauczyłam. Ale daję radę, a jak nie to pytam męża i brnę dalej. Już bez tego narzędzia nie dałabym rady w pracy :0ulan: ja z czasów, kiedy suwak królował, nawet kalkulatory były rzadkością, w każdym razie zabronioną na egzaminach
-
Kryniu, trzymam kciukasy za psokojną środę.
A za udział w zajęciach zumby - szacun, ogromny szacun!
-
Kryniu zumba super :oklaski:,za resztę potrzymam kciuki :)
-
Miastowe to mają dobrze, na zumbę sobie chodzą. (http://forum.pogononline.pl/grafika/emoticons/pajacyk.gif)
-
Miastowe to mają dobrze, na zumbę sobie chodzą. (http://forum.pogononline.pl/grafika/emoticons/pajacyk.gif)
..... noo lulu samo sedno ;D .. ja na prowincji i żadnej zumby nie ma :(
-
googluje się , znajduje na you tube i ćwiczy :D
-
googluje się , znajduje na you tube i ćwiczy :D
miastowe też właśnie tak robią :P
-
Zupełnie inaczej jest to w grupie osób, a nie przed ekranem monitora. To jak pić do lustra. xhc
-
jak ktoś bardzo chce to i do lustra wypije! ;)
-
;D
-
Właśnie jestem po zumbie...odreagowałam. I jakoś mi mało. Amor ma rację, całkiem galancie można potańczyć z jutjubem, chyba wrzucę.
-
Pora przegonić pająki :D i wpuścić tu trochę słońca :D
Ostatnio nie najlepiej się czułam, fizycznie i psychicznie. Niby nic takiego, ale brak sił i ciągłe zmęczenie nie najlepiej na mnie wpływały.
Ale od jutra zaczynam wyczekany i zasłużony urlop, mam więc nadzieję na owocny czas relaksu i ładowania akumulatorów.
Współurlopowiczkom dobrego wypoczynku w miłym towarzystwie życzę :D
-
Ładuj się Kryniu, niech siły wrócą! :-* :0ulan:
-
A masz plan jakiś na urlop?
-
No mam :)
Jutro z córką i suszarką do owoców jedziemy na działkę gdzie przebywa mój zemeryciały małżonek :)
Podczas pobytu na działce chcę pojechać do Piotrkowa odwiedzić Dominę i zobaczyć grafiki Perły- mam nadzieję że jeszcze tam wiszą.
A 21-27 sierpnia chcę pomaszerować z Onkorejsem granicami Polski, trasą 17 z Ustrzyk Górnych do Przemyśla.
Urlop zakończę prześwietleniem bo we wrześniu wizyta kontrolna w CO...
-
O, niezłe plany :oklaski:
-
Tego marszu to Ci zazdroszczę :)
-
Super Kryniu, marsz - bomba! :)
-
Lulu nie zazdrość....dzisiaj dotarło do mnie info o kosztach i chyba mnie nie stać na tę imprezę.