Nie zawsze eksperymenty się udają
mój nowy chleb bezglutenowy można spokojnie nazwać gniotem, kluchem, porażką
dałam:
1 szkl. mąki gryczanej
1 szkl. mąki jaglanej
0,5 szkl. mąki kokosowej
o,5 szkl. mąki ciecierzycowej
łyżka zakwasu z maki żytniej, 2 szkl. wody, 1 łyżeczka soli, trochę siemienia, czarnuszka