oj też miałam ambitne plany na te wolne
a jes jak zwykle, tj leżę z tabletem na kanapie i sączę browar
z łóżka wstaję kole południa
chałupa niesprzątnięta, muzea nieodwiedzone, książki nieprzeczytane, ciuchy niepoukładane, sport niepouprawiany, jeno filmy/seriale obejrzane
a miało być tak konstruktywnie