Coby ostudzić Wasz zapał do pomocy, to przypomnę tylko, że jak numer jest to i trzeba będzie sprawozdania pisać. A jeszcze jak będą wpływy i jakiś sponsor to zacznie się kilka instytucji państwowych o rozliczenia domagać. Realizm przysłania mi trochę radość....... bo ja strasznym wrogiem biurokracji jestem.
Słyszę , że Agawa papirów się nie boi to pewnie będzie dobrze.
Gratuluję Dziewczyny....... rzeczywiście kupę roboty odwaliłyście.