ja jestem wkurzona na tę pocztę najbardziej, właściwie na babę w moim osiedlowym okienku, bo wyraźnie prosiłam o polecone priorytety (4 sztuki wtedy wysyłałam) a małpa mi dała same polecone, już mam nauczkę, żeby przez tę dziurę tam do niej zaglądać i patrzeć na ręce!