Autor Wątek: Stawy  (Przeczytany 32295 razy)

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Stawy
« Odpowiedź #75 dnia: Grudnia 14, 2016, 04:39:24 pm »
ja tam nie wiem, ale mam wrażenie, że przeciążona może być

moja rączka nie_amazońska często mnie boli
- mrowienie - bo mam zbyt mało magnezy
- ból bicepsa (taki jak właśnie piszesz) - bo za dużo nią dźwigam
na dodatek mam obrzęk ok. 2cm

lekarz mówi,że to od przeciążenia, bo nazbyt oszczędzam te amazońska

jak mnie bardzo boli to se łykam pyralginę - nie za często, bo ja na ból jestem bardzo wytrzymała  :)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Kasia lent

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 28
Odp: Stawy
« Odpowiedź #76 dnia: Grudnia 14, 2016, 06:41:20 pm »
Dziękuję za odpowiedź Tojka.Staram się odciążyć amazonską rękę i zatrudniam  prawą do pracy częściej,kiedyś prawa ręka była przyzwyczajona do ciężkiej pracy i dlatego wymyśliłam, że teraźniejsze obowiązki to bułka z masłem.Chyba przeceniłam jej możliwości.
Też mam wysoki próg bólu a mimo to czasami dobijający jest ten dyskomfort,często łykam naproxen ale to ulga na krótką metę. Pozdrawiam .
Rak zrazikowy er100%,pr20%,her(-)
2015. /6ac,mastektomia,radioterapia,tamoxifen

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Stawy
« Odpowiedź #77 dnia: Grudnia 14, 2016, 08:18:15 pm »
bólu nie można lekceważyć
jeśli lekarz mówił coś o zapaleniu nerwu, ToJa chyba bym trochę podrążyła temat
jakbym miała czas  ;)
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Stawy
« Odpowiedź #78 dnia: Grudnia 14, 2016, 08:24:03 pm »
Iść do dobrego rehabilitanta

Offline Kasia lent

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 28
Odp: Stawy
« Odpowiedź #79 dnia: Grudnia 14, 2016, 09:47:58 pm »
Rehabilitacja pewnie przydała by się.
Ciekawe co na to powie mój portfel?,bo na NFZ to szybko liczyć nie można.
Rak zrazikowy er100%,pr20%,her(-)
2015. /6ac,mastektomia,radioterapia,tamoxifen

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Stawy
« Odpowiedź #80 dnia: Grudnia 14, 2016, 09:54:57 pm »
Kasiu, a jakiś klub amazonek w okolicy masz? Może mają tam zajęcia z rehabilitantem?

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Stawy
« Odpowiedź #81 dnia: Grudnia 14, 2016, 10:09:37 pm »
Jak stan zapalny, to rehabilitacja niekoniecznie.
Regularnie gimnastykuję się, może nie jest to rehabilitacja, ale "odżywiam stawy". Krótko po amputacji, gdy zaczęłam oszczędzać prawą rękę, właśnie musiałam rehabilitować lewą, a nie prawą, tę od strony operowanej. Pewnie przeciążenie. Nie pamiętam na ile pomogła rehabilitacja, ale przestałam tak wszystko (choć nie do końca wszystko mogłam, bo jestem praworęczna) brać na tę rękę i coraz mniej oszczędzałam tę bezwęzłową. Jakoś wszystko się uciszyło.
Kilka dni temu wrócił ból lewego barku, ręki nie mogłam podnieść, zapiąć stanika, a ubranie czegoś przez głowę, to był nie lada wyczyn. Zwykle unikam leków przeciwbólowych, staram się rozruszać, przeczekać, chyba, że jakieś wmasowywane specyfiki. Mąż doradził dicloduo, który nie raz mi pomógł. Nie uwierzycie, ale następnego dnia obudziłam się bez kłopotów z barkiem. Polecam ten lek. Ma dwa składniki, przeciwbólowy i przeciwzapalny. Lek na receptę. U mnie podział rewelacyjnie
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Kasia lent

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 28
Odp: Stawy
« Odpowiedź #82 dnia: Grudnia 14, 2016, 10:53:09 pm »
Warto by zorientować się w Łowiczu ,czy działa jakikolwiek amazonkowy klub ,tylko ,że głupio tak z marszu zapytać: macie rehabilitanta?,bo ja nie koniecznie przy kasie jestem!
Zakładam że trzeba będzie kilka sesji,i że mój budżet to wytrzyma,a co jeśli jak napisała DanPar to stan zapalny?Jak to zweryfikować?,nie żebym chciała ująć umiejętności mojemu  rodzinnemu, ale tak tylko wymamrał "stan zapalny nerwu". Nie podbudował ani nie uspokoił  mnie tym niefrasobliwym stwierdzeniem .
Rak zrazikowy er100%,pr20%,her(-)
2015. /6ac,mastektomia,radioterapia,tamoxifen

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Stawy
« Odpowiedź #83 dnia: Grudnia 14, 2016, 10:55:27 pm »
proszę bardzo:

Os. Bratkowice 35,
 99-400 Łowicz
tel. 539 651 851


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline DanaPar

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 10911
Odp: Stawy
« Odpowiedź #84 dnia: Grudnia 14, 2016, 11:15:05 pm »
Napisałam "mi" miało być "mu" znaczy mężowi, bo ja pierwszy raz przyjęłam ten specyfik i zadziałał cudownie.
Carcinoma introductale G3: mamotom 22.09.05.
4 x AT
mastektomia + 22 węzły (2 zajęte): 2.01.2006
4 x AC
radioterapia 50,0 Gy w 25 frakcjach
ER-, PR-, HER +++

Offline Kasia lent

  • Grupa początkująca
  • *
  • Wiadomości: 28
Odp: Stawy
« Odpowiedź #85 dnia: Grudnia 14, 2016, 11:23:35 pm »
Stokrotne dzięęęę ękuję!!!  mag jutro spróbuję się dodzwonić.Oczywiście poinformuje .Spokojnej nocy życzę Wam wszystkim.Jeszcze raz dzięki za odzew ,poczułam się bardzo mile potraktowana.Kłaniam się nisko! :)
Rak zrazikowy er100%,pr20%,her(-)
2015. /6ac,mastektomia,radioterapia,tamoxifen

Offline agawa

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 12291
Odp: Stawy
« Odpowiedź #86 dnia: Grudnia 14, 2016, 11:26:40 pm »
tak tylko wymamrał "stan zapalny nerwu".

Fartuchy tak mają  >:( Na szczęście nie wszyscy ;)
Trzymaj się Kasiu  :-*

Offline mag

  • SPA
  • Uzależniona
  • *****
  • Wiadomości: 12000
  • Bardzo mi z tego powodu wszystko jedno
Odp: Stawy
« Odpowiedź #87 dnia: Grudnia 14, 2016, 11:43:08 pm »
mam nadzieję, że to aktualny numer


rak piersi  potrójnie ujemny (TNBC), zajęty 1 węzeł, mastektomia: 2000, chemia 6xCMF, rekonstrukcja: 2006 i XI 2017 przerzuty do kości i tk. miękkich

Offline TOJKA

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 11077
Odp: Stawy
« Odpowiedź #88 dnia: Grudnia 15, 2016, 12:01:27 am »
....poczułam się bardzo mile potraktowana.
bo my sie tu bardzo_bardzo milo traktujemy  ;D
trzym sie Kasia ....
operacja oszczędzająca 2008r
rak piersi przewodowy inwazyjny, potrójnie ujemny, G3
zajęte węzły (ile? wpiszę jak zajrzę do dokumentów ;) )
chemioterapia 6 x AC;  radioterapia
operacja i leczenie w Wielkopolskim Centrum Onkologicznym

Offline Mirusia

  • Swojaki
  • Uzależniona
  • *
  • Wiadomości: 7138
Odp: Stawy
« Odpowiedź #89 dnia: Grudnia 15, 2016, 07:36:24 am »
Jak stan zapalny, to rehabilitacja niekoniecznie.

A poczemu tak sadzisz, bo akurat jest dokładnie odwrotnie.

Ja mojemu rodzinnemu w kwestii rąk, nie mogę w żaden sposób ufać, bo jest w stanie mi tylko zaszkodzić.
Na stan zapalny ładował mi tylko blokady, a one przecież działają przeciwbólowo, a nie leczą, i zakazał wręcz ćwiczyć.
Napisam co wiem na ten temat, bo borykałam się z problem obu łap około dwóch lat po mastektomii.
Najczęstszą przyczyną u nas (i to też dotyczy strony nieoperowanej, bo to jest wspólna obręcz barkowa) jest tzw. zaciąganie, czyli w wyniku cięć dochodzi do przykurczów tkanek. W wyniku tego mogą, najczęściej u nas, powstawać zapalne kaletek barkowych, tego raczej sama nie stwierdzisz, bo to w jest w pasze (usg, lub dobry rehabilitant może wymacać), które doprowadzają najczęściej do złych obrotów łapek, przykurczów, złych zakresów.  My tego nie widzimy, wszystko wydaje się normalne. Ale po jakimś czasie przekłada się to wszystko na łapki (celowo pisam w l. mnogiej). W wyniku nieprawidłowych ruchów po prostu boli, powstaje przykurcz, a jeśli się tego nie rozćwiczy, po jakimś czasie ponoć przestaje boleć, a zakres ruchów pozostaje już ograniczony. Te ograniczenie po taki czasie to tez niedokładnie prawda, bo ja akurat sobie poradziłam z tym, ale po stronie zdrowej. Moim zdaniem najlepiej stwierdzają takie rzeczy właśnie rehabilitanci, palcami, bo nie jest tu potrzebne usg. a w następnej kolejności dopiero ortopedzi. podkreślam zawsze najpierw rehabilinatów, bo taki który potrafi to dobrze rozpoznąć, doradzi od razu zakres ćwiczyć (ortopeda niekoniecznmie) zakres ćwiczeń i może od razu popracować nad powięziami, co bardzo pomaga w takich sytuacjach. Leki przeciwzapalne oczywiście można jak najbardziej brać, ale poradzić sobie można z tym problemem i bez nich.
To jest moja wiedza na ten temat i jak zaobserwowałam gro naszych dolegliwości, tzw. łapkowych powstaje w wyniku powyższego.
Polecam też pytanie do naszego eksperta, rehabilitacyjenego, tylko, że to najlepiej zobaczyć.

Alem się napisała   ::((

Zapomniałam jeszcze o cieśni nadgarstkowej, która może dać efekty bólu całej ręki, ale to już wynikiem raczej nie naszych operacji, praca, geny, itd.
« Ostatnia zmiana: Grudnia 15, 2016, 07:44:30 am wysłana przez Mirusia »