Amazonka - klub internetowy - rak piersi
Różności => Zdrowe jedzenie => Desery bez cukru => Wątek zaczęty przez: Amor w Kwietnia 27, 2016, 08:04:37 pm
-
miałam dziś ochotę na racuchy, wyszukałam zdrowszej, lżejszej wersji placuszków, prościzna i bardzo smaczne , bez mąki ale z płatkami owsianymi
http://zielonysrodek.pl/najprostsze-placki-bananowe-z-platkami-owsianymi/
na 9 małych placków
Co potrzeba (szklanka= 250 ml)
•3 jajka
•2 średnie dojrzałe banany (200g)
•½ szklanki płatków owsianych (ok. 55g)
zmiksować, zostawic na 10 min ,potem powtorzyc miksowanie i smazyc na maśle klarowanym
-
wow! jakie proste i brzmi smacznie :D
na pewno wypróbuję
dzięki za przepis :-*
-
wygląda zachęcająco mnx
-
jutro piekę !!!!!Brzmi dobrze
-
coś dla mnie mnx
-
Wczoraj na obiad były. Ale w wersji z mąką owsianą. DO nich bita śmietana i mus z truskawek mnx
-
Robię regularnie...czasem tylko z dwóch składników: jaj i bananów. Na oleju kokosowym (może być też ten bezzapachowy, rafinowany)
http://www.grochemogarnek.pl/2014/02/placki-bananowe/
-
no wiesz!! i nie podpowiedziałas nam przepisu! ;)
ja dziś rano z płatkami owsianymi bezglutenowymi zrobiłam, by było co zabrać ze sobą :),
-
a ja moje upiekłam w piekarniku ( na pergaminie) bez tłuszczu ,zjadłam z musem owocowym ( mango,jabłko,gruszka,truskawki)
nawet smaczne wyszły.
-
Natalio a ile je trzymałaś w piekarniku minut? Zrobię sobie je dzisiaj :)
-
ok 30 min w 200 stopniach.Sprawdzałam czy są upieczone dlatego nie patrzyłam dokładnie na czas.Zaczęły się rumienić i były gotowe.
-
Amorku, no nie pomyślałam :) Mnie trenerzy sugerowali jeść jaja w dużych ilościach (pewien naukowiec stwierdził, że dzień bez jaj, dniem straconym ;)), a ponieważ ostatnio omlet już stanął mi w gardle, to inne wersje chętnie.
Tym bardziej muszę szukać urozmaicenia w tych jajach, bo od kilku miesięcy w ogóle nie jem produktów mlecznych, nawet kwaśnych.
-
to inne wersje chętnie.
Perło, spróbuj http://www.kwestiasmaku.com/blog-kulinarny/jajka-w-pomidorach
Można różne wariacje przyprawowo-dodatkowe ;-)
I wariacje fritatowe. Nie mam czasu na piekarnik (no i rano dużo droższa taryf), więc wszystko robię na ogniu http://www.kwestiasmaku.com/przepisy/frittata
-
Amorku, no nie pomyślałam :) Mnie trenerzy sugerowali jeść jaja w dużych ilościach
tak, znam to , mnie dokładnie powiedziano , że mam jeść więcej białka ( nie tego od jajek tylko w ogole ) a mniej węglowodanow! a ja tak kocham te węglowodany!:):):)
i tez częściej niż kiedyś jadam jaja , prawie codziennie , ale zastanawiam się nam cholesterolem czy jakas zmiana w wynikach będzie.( zawsze miałam pięknie wysoki HDL a niski LDL, trójglicerydy tez niziutkie) Robiłas jakies badania od tej pory jak zmieniłas zywienie?
-
Nie robiłam, ale jakoś...jaj się nie boję.
-
ja gdzieś czytałam, ze to wcale nieprawda z tym jajkowym cholesterolem
znalazłam tutaj (ale to nie to co czytałam)
http://www.medonet.pl/zdrowie/wiadomosci/jajko-przyjaciel-czy-wrog-,artykul,1642529.html
-
jak jest ruch to nie obawiaj się zmiany w wynikach krwi .Zresztą cholesterol w dużej mierze to sprawa dziedziczna.Ja niezależnie co jem mam zawsze niski.Przez całe moje życie nie przekroczył granicy normy ( ten zły)
-
to będę najlepszym testerem jaki mają wpływ jaja na jego poziom.!:) chyba w maju zrobię badania to będzie czarno na białym. Jedyną zmianą w dotychczasowym życiu i od ostatnich badan jesienią było właśnie dodanie sobie jaj ! ( bo tak w ogole to" robienie sobie" jaj uwiebiam od zawsze :))
-
ja gdzieś czytałam, ze to wcale nieprawda z tym jajkowym cholesterolem
znalazłam tutaj (ale to nie to co czytałam)
http://www.medonet.pl/zdrowie/wiadomosci/jajko-przyjaciel-czy-wrog-,artykul,1642529.html
tak, to prawda, że to nieprawda ;)
-
Również potwierdzam,że to mit, że jajka=cholesterol podwyższony. Mój trener też mi je każe jeść w różnej formie :) białko=siła i energia :)
-
a ja coś takiego znalazłam i chyba troszkę sobie zaprzeczają tzn niby jeść ,ale nie za dużo
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/jajka-zrodlo-pelnowartosciowego-bialka_36506.html
-
a ja coś takiego znalazłam i chyba troszkę sobie zaprzeczają tzn niby jeść ,ale nie za dużo
http://www.poradnikzdrowie.pl/zywienie/co-jesz/jajka-zrodlo-pelnowartosciowego-bialka_36506.html
te dane, żeby jeść 3-4 jajka tygodniowo to stare zalecenia, dawno nieaktualne; to ile można jeść jajek zależy przecież od tego co poza jajkami jest w naszej diecie; jak nie jem mięsa, to ograniczenie do 3 tygodniowo jest jakimś koszmarnym absurdem, 3 to ja wciągam na jeden posiłek ;)