wreszcie lato ,wreszcie ciepło (...) oj zdecydowanie to mój czas
Mój też
, ale dziś się w robocie nieomal roztopiłam... W całej szkole pootwierane okna i drzwi do sal, a i tak się nie da wysiedzieć! Pouciekałyśmy z dzieciakami na korytarz, ćwiczenia w leżeniu na brzuchach na podłodze rozwiązywane i... dalej sie rozpływaliśmy...
Kto mi powie, jak ja mam tam jutro wytrzymać 12 godzin??? Od rana do czwartej lekcje/zajęcia, a od 17 do 20.30 - bal mojej klasy (i innych szóstych) na zakończnie szkoły!!! Muzyka i tańce w taki upał! Litości
Nie mam się nawet kiedy przebrać/wykąpać, bom dojezdna. Chyba będę musiała skorzystać ze starego jak świat prysznica przy sali gimnastycznej, który pamięta jeszcze piękne czasy, gdy... ja sama byłam uczennicą tejże szkoły podstawowej